zbigniew staniszewski
Zbigniew Staniszewski w tym roku już po raz szósty wywalczył tytuł mistrza Polski oraz mistrza Europy strefy centralnej w rallycrossie. Olsztyński kierowca w studiu Radia UWM FM opowiedział nam o trudnościach, które napotkał w zakończonym niedawno sezonie. Porównał go z poprzednimi pięcioma, które również zakończył wygraną w obu cyklach. Nikodem Banach zapytał go również o możliwość pojawienia się w naszym regionie prawdziwego toru wyścigowego.
Zbigniew Staniszewski nie miał sobie równych podczas łączonej eliminacji rallycrossowych mistrzostw Polski i mistrzostw Europy strefy centralnej na torze w Poznaniu. Olsztyński kierowca przypieczętował swoje zwycięstwo w klasyfikacji generalnej obu cyklów. Zrobił to szósty raz z rzędu! Już zapowiada, że nie powiedział jeszcze ostatniego słowa!
Przed decydującymi rundami rallycrossowych mistrzostw Polski oraz mistrzostw Europy strefy centralnej Zbigniew Staniszewski postanowił sprawdzić możliwości swojego auta na łotewskim torze Bikernieki. Podczas jednego z wyścigów eliminacyjnych uczestniczył w kolizji, która zmusiła go do wycofania się z dalszej walki o dobrą lokatę.
Zbigniew Staniszewski zajął drugie miejsce w kolejnej eliminacji rallycrossowych mistrzostw Europy strefy centralnej. Na węgierskim torze w Mariapocs olsztyński kierowca jadący Fordem Fiesta SC dzielnie odpierał ataki gospodarzy. W finale minimalnie wyprzedził go jeden z nich – Andor Trepak w Renault Megane SC.
Tradycji stało się zadość. Zbigniew Staniszewski nie zwykł przegrywać na torze w czeskich Sedlcanach, więc i tym razem pokazał rywalom tył swojego Forda Fiesty RX. Kierowca z Olsztyna wygrał wszystkie biegi kwalifikacyjne oraz wielki finał i z kompletem punktów zakończył łączoną eliminację rallycrossowych mistrzostw Europy strefy centralnej oraz mistrzostw Polski w klasie supercars.
Zbigniew Staniszewski przyzwyczaił nas do zwycięstw w kolejnych rundach eliminacji mistrzostw Polski oraz mistrzostw Europy strefy centralnej w rallycrossie. Olsztyński kierowca na krajowym podwórku postanowił jednak sprawdzać się w rywalizacji słabszym autem (Fordem Fiesta R5) w najsilniejszej klasie supercars. I… pokonał wszystkich rywali, wykorzystując doskonałą znajomość toru w Słomczynie, a także formę swoją i swojego zespołu. W finale uśmiechnęło się również do niego szczęście.
Zbigniew Staniszewski (w Fordzie Fiesta RX) odczarował austriacki tor Wachauring. Kierowca z Olsztyna w Melk stanął na najwyższym stopniu podium i umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej rallycrossowych mistrzostw Europy strefy centralnej. Jest na najlepszej drodze, by sięgnąć po swój szósty tytuł.
Zbigniew Staniszewski wygrał pierwszą eliminację nowego sezonu mistrzostw Europy strefy centralnej w rallycrossie. Na torze w Słomczynie w wielkim finale wyprzedził Czecha Alesa Fucika oraz reprezentanta Słowacji Brono Beckerta. „Cieszy to, że auto i zespół spisują się znakomicie. Twardo idziemy do przodu!” – mówił po starcie olsztyński kierowca.
Zbigniew Staniszewski rozpoczął nowy sezon rallycrossowy od zwycięstwa na torze w Poznaniu. Olsztyński kierowca nie miał sobie równych, mimo że w pierwszej rundzie mistrzostw Polski ścigały się aż cztery samochody mocniejsze od jego Forda Fiesta R5 w wersji light. Za dwa tygodnie w Słomczynie rozpocznie także rywalizację o obronę tytułu mistrza Europy strefy centralnej.
W najbliższy weekend w Poznaniu nowy sezon startów w rallycrossowej klasie supercars rozpocznie Zbigniew Staniszewski. Olsztyński kierowca od 2020 roku nie ma sobie równych zarówno w mistrzostwach Polski, jak i mistrzostwach Europy strefy centralnej. Cel zatem jest jasny – obrona obu tytułów w 2025 roku.
RADIO UWM FM