zbigniew staniszewski
Przed decydującymi rundami rallycrossowych mistrzostw Polski oraz mistrzostw Europy strefy centralnej Zbigniew Staniszewski postanowił sprawdzić możliwości swojego auta na łotewskim torze Bikernieki. Podczas jednego z wyścigów eliminacyjnych uczestniczył w kolizji, która zmusiła go do wycofania się z dalszej walki o dobrą lokatę.
Zbigniew Staniszewski zajął drugie miejsce w kolejnej eliminacji rallycrossowych mistrzostw Europy strefy centralnej. Na węgierskim torze w Mariapocs olsztyński kierowca jadący Fordem Fiesta SC dzielnie odpierał ataki gospodarzy. W finale minimalnie wyprzedził go jeden z nich – Andor Trepak w Renault Megane SC.
Tradycji stało się zadość. Zbigniew Staniszewski nie zwykł przegrywać na torze w czeskich Sedlcanach, więc i tym razem pokazał rywalom tył swojego Forda Fiesty RX. Kierowca z Olsztyna wygrał wszystkie biegi kwalifikacyjne oraz wielki finał i z kompletem punktów zakończył łączoną eliminację rallycrossowych mistrzostw Europy strefy centralnej oraz mistrzostw Polski w klasie supercars.
Zbigniew Staniszewski przyzwyczaił nas do zwycięstw w kolejnych rundach eliminacji mistrzostw Polski oraz mistrzostw Europy strefy centralnej w rallycrossie. Olsztyński kierowca na krajowym podwórku postanowił jednak sprawdzać się w rywalizacji słabszym autem (Fordem Fiesta R5) w najsilniejszej klasie supercars. I… pokonał wszystkich rywali, wykorzystując doskonałą znajomość toru w Słomczynie, a także formę swoją i swojego zespołu. W finale uśmiechnęło się również do niego szczęście.
Zbigniew Staniszewski (w Fordzie Fiesta RX) odczarował austriacki tor Wachauring. Kierowca z Olsztyna w Melk stanął na najwyższym stopniu podium i umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej rallycrossowych mistrzostw Europy strefy centralnej. Jest na najlepszej drodze, by sięgnąć po swój szósty tytuł.
Zbigniew Staniszewski wygrał pierwszą eliminację nowego sezonu mistrzostw Europy strefy centralnej w rallycrossie. Na torze w Słomczynie w wielkim finale wyprzedził Czecha Alesa Fucika oraz reprezentanta Słowacji Brono Beckerta. „Cieszy to, że auto i zespół spisują się znakomicie. Twardo idziemy do przodu!” – mówił po starcie olsztyński kierowca.
Zbigniew Staniszewski rozpoczął nowy sezon rallycrossowy od zwycięstwa na torze w Poznaniu. Olsztyński kierowca nie miał sobie równych, mimo że w pierwszej rundzie mistrzostw Polski ścigały się aż cztery samochody mocniejsze od jego Forda Fiesta R5 w wersji light. Za dwa tygodnie w Słomczynie rozpocznie także rywalizację o obronę tytułu mistrza Europy strefy centralnej.
W najbliższy weekend w Poznaniu nowy sezon startów w rallycrossowej klasie supercars rozpocznie Zbigniew Staniszewski. Olsztyński kierowca od 2020 roku nie ma sobie równych zarówno w mistrzostwach Polski, jak i mistrzostwach Europy strefy centralnej. Cel zatem jest jasny – obrona obu tytułów w 2025 roku.
Zbigniew Staniszewski zapewnił już piąty w karierze tytuł mistrza Polski w rallycrossie oraz mistrza Europy strefy centralnej w najsilniejszej klasie supercars. W najbliższy weekend olsztyński kierowca pojawi się jeszcze na słowackim torze Slovakiaring niedaleko wsi Orechová Potôň. Ale jedzie tam, by… potrenować przed kolejnym sezonem.