RADIO UWM FM W pierwszy weekend kwietnia ruszają Rajdowe Mistrzostwa Europy 2025. W Sierra Morena w Hiszpanii zadebiutuje Tymoteusz Abramowski. Nazwisko młodego olsztynianina coraz częściej pojawiało się w rajdowym środowisku po jego udanych występach w ubiegłorocznych zawodach na Litwie, Łotwie i w Estonii. Polak wywalczył tam odpowiednio: mistrzostwo, wicemistrzostwo i drugie wicemistrzostwo. Teraz postawił sobie kolejny cel – start w prestiżowym cyklu .
W tym sezonie w kalendarzu mistrzostw pojawiły się dwa nowe rajdy – Rajd Chorwacji oraz zupełnie nowy Hiszpański Rajd Sierra Morena. Zastąpiły one ubiegłoroczne Rajd Wysp Kanaryjskich i Rajd Śląska. Pierwsza runda odbędzie się w Hiszpanii w dniach 4–6 kwietnia. Następnie kierowcy rywalizować będą kolejno na Węgrzech, w Szwecji, Polsce, we Włoszech, w Czechach, w Wielkiej Brytanii, a sezon zakończy się w Chorwacji. Dla młodego rajdowca będzie to duże wyzwanie, ponieważ trzy z tych rajdów odbywają się na nawierzchni asfaltowej, na której Abramowski nie miał jeszcze dużego doświadczenia.
Dotychczas mam przejechany tylko jeden rajd asfaltowy, więc jest to bardzo mało. Plan jest taki, żeby na rajdach asfaltowych jak najszybciej zdobyć doświadczenie i jak najszybciej zbudować tempo, a na rajdach szutrowych będziemy się skupiać na jak najwyższych pozycjach”
– zapowiadał w naszym studiu przed pierwszym startem kierowca ABRAM-Racing.
Rajdowe Mistrzostwa Europy zawitają do Polski – konkretnie do Mikołajek. To właśnie na ten wyścig Polak czeka najbardziej. Razem ze swoim pilotem, Jakubem Wróblem, spróbują osiągnąć jak najlepszy wynik za kierownicą Forda Fiesta Rally3.
Najbardziej czekam na Rajd Polski, ponieważ będzie to domowy rajd u nas na Warmii i Mazurach w Mikołajkach. Jestem bardzo dobrze na niego przygotowany. Jest to również rajd szutrowy, więc na pewno będziemy walczyć o najwyższe pozycje.”
– podkreśla Abramowski.
Posłuchajcie rozmowy Szymona Ciszewskiego z Tymoteuszem Abramowskim!
Czytaj dalej
