Ostatniego dnia tegorocznej edycji NEXT FEST Music Showcase & Conference w poznańskiej Tamie swój koncert zagrał WaluśKraksaKryzys. Oprócz tego był jednym z panelistów w dyskusji pod hasłem: „Czy można na trzeźwo?”. O utworze „SPRAWDŹ TO)))”, a także dzieleniu sceny z Cool Kids of Death i dalszych planach opowiedział naszemu wysłannikowi Szymonowi Tołpie.
W zeszłym roku we wspólną trasę koncertową ruszyli Cool Kids Of Death i WaluśKraksaKryzys. Efektem tej współpracy była także m.in. nowa wersja utworu „Butelki z Benzyną i Kamienie”.
To była wielka frajda. Niejako się wprosiłem do projektu, bo byłem przewidziany na dwie piosenki, właśnie „Butelki” i Klausa Mittfocha. Natomiast jak już przyjechałem do Łodzi na próby, to poprosiłem o tamburyn i wszelkie przeszkadzajki, i możliwość robienia chórków, ponieważ to, co panowie stworzyli, no wydaje się bardzo eleganckie i fajne. Duża przyjemność dzielenia z nimi sceny”
– przyznaje Waluś.
W wydanym w zeszłym roku singlu „SPRAWDŹ TO)))” pierwszy raz artysta poczuł potrzebę bycia przekaźnikiem myśli.
Poczułem zryw artystyczny z okazji wyborów prezydenckich USA, gdzie nie było dobrego wyjścia, ale też z tych złych opcji, wydawać się może, że tryumfuje ta niezbyt atrakcyjna na wyrost.”
W tym roku możemy się spodziewać kolejnego albumu w jego dorobku, bo jak sam przyznał:
Zasada dwóch lat nie wzięła się znikąd. Nie potrafię tego wyjaśnić, ale jeśli to prawda, to wiele na to wskazuję, że tak.”
Z WalusiemKraksąKryzysem rozmawiał Szymon Tołpa. Posłuchajcie!