Current track

Title

Artist

Warmia Energa Olsztyn pewnie wygrywa w Elblągu. Szczypiorniak przegrał mecz „za sześć punktów”

2025-10-19

Warmia Energa Olsztyn pokonała na wyjeździe 38:23 (23:12) Silvant Handball Elbląg i awansowała na drugie miejsce w tabeli grupy A I ligi piłki ręcznej. W najbliższej kolejce w Hali Urania zmierzy się niepokonanym dotąd liderem – KPR-em Żukowo. Szansy na opuszczenie ostatniej pozycji nie wykorzystał Szczypiorniak Olsztyn, który przed własną publicznością przegrał z drugą najsłabszą drużyną rozgrywek MKS-em SPR Polska Handball Czersk 22:32 (12:18).

 

 

Zespół prowadzony przez Mateusza Antolaka wykorzystał potknięcie drugiej z niepokonanych dotąd drużyn. AZS UKW Bydgoszcz przegrał bowiem 20:31 (9:19) z Jeziorakiem Iława. Warmia mecz w Elblągu rozpoczęła jednak niepewnie. To gospodarze rozpoczęli go od prowadzenia 2:0. Po dziesięciu minutach był remis 6:6. Jednak później olsztynianie przejęli inicjatywę i już do przerwy prowadzili 23:12.  Po zmianie stron jeszcze zwiększyli przewagę, wygrywając ostatecznie bardzo pewnie 38:23. Najskuteczniejszym zawodnikiem sobotniego spotkania był Filip Drobik (7 bramek). W ekipie rywali wyróżnić należy natomiast Mateusza Pereta (6 trafień) i Adama Nowakowskiego (5).

Patrząc po wyniku i przebiegu meczu, można pomyśleć, że był dosyć łatwy. Myśleliśmy, że Sivant nawiąże z nami równorzędną walkę. To dobry prognostyk na najbliższy tydzień, czyli starcie w hicie kolejki z KPR-em Żukowo. Jeśli uda się wygrać, wrócimy do walki o pierwsze miejsce!”

– podsumował Mateusz Antolak.

 

 

Posłuchajcie też, co po meczu mówił Jakub Ostrówka.

 

 

Silvant Handball Elbląg – Warmia Energa Olsztyn 23:38 (12:23)

Warmia: Cezary Kaczmarczyk, Dawid Urbanowicz (1) – Dawid Reichel (4), Michał Safiejko (3), Filip Drobik (7), Filip Cemka (2), Michał Sikorski, Kacper Łapiński (3), Mikita Baranau (4), Konrad Kruszyński, Maksymilian Chyła (4), Jakub Ostrówka (2), Michał Derdzikowski (2), Piotr Dzido (1), Dawid Jankowski (1), Marcin Malewski (4).

 

 

 

Siódmej porażki w sezonie doznał natomiast Szczypiorniak Olsztyn. Jest ona tym bardziej bolesna, że podopieczni Konstantego Targońskiego w Hali Urania mierzyli się z inną drużyna, która wcześniej przegrała wszystkie swoje mecze. Beniaminek I ligi MKS SPR Polska Handball Czersk okazał się jednak zdecydowanie lepszy. Już do przerwy prowadził 18:12. Świetnie prezentował się zwłaszcza Szymon Makowiecki (zdobywca 9 bramek). Gospodarzy do walki próbował poderwać Krystian Strączek. Jednak jego skuteczna gra na niewiele się zdała. Przegrali 22:32 i z zerowym dorobkiem punktowym zamykają tabelę grupy A I ligi piłki ręcznej.

Kolejne spotkanie Szczypiorniak Olsztyn rozegra w niedzielę 26 października. O 18:30 na wyjeździe zmierzy się z Jeziorakiem Iława. Natomiast Warmia Energa Olsztyn w małej arenie Hali Urania w sobotę 25 października o 19:30 zmierzy się niepokonanym dotąd liderem rozgrywek – KPR-em Żukowo.


Current track

Title

Artist