RADIO UWM FM Barstuki, zespół LemON i święty Mikołaj to tylko kilka atrakcji, które czekają nas podczas tegorocznego Warmińskiego Jarmarku Świątecznego. Stare Miasto od 11 do 14 grudnia rozświetli się pięknymi iluminacjami, a mieszkańcy znajdą tam liczne stoiska z jedzeniem. Jak rok temu, jarmark poprzedzi wspólne odpalanie choinki 6 grudnia.
Foto: MOK Olsztyn/Facebook
Warmiński Jarmark Świąteczny w minionej edycji integrował artystyczne akcenty z klasycznymi elementami charakterystycznymi dla bożonarodzeniowych jarmarków. Miejski Ośrodek Kultury w Olsztynie przygotował bogaty program, a Bank Żywności odpowiadał za strefę wystawienniczą. W tym roku współpraca będzie kontynuowana.
Ogłaszamy, że ponownie organizujemy Warmiński Jarmark Świąteczny i robimy to wszyscy razem w partnerstwie z Bankiem Żywności. Oczywiście Miejski Ośrodek Kultury jest tą instytucją, która z ramienia miasta poprowadzi część artystyczną. Jarmark świąteczny ma być takimi dniami, które jednoczą nas we wspólnym świętowaniu, a jednocześnie chcemy budować wyjątkową miejską tradycję i wspólnotę miejską, bo to jest dla nas najważniejsze”
– mówi Robert Szewczyk, prezydent Olsztyna.
Bank Żywności uruchomi 90 domków, gdzie będziemy mogli kupić jedzenie i wyroby rękodzielników. Dodatkowo na olsztyńskim Starym Mieście zagości strefa udostępniona organizacjom pozarządowym. Kluczowym elementem jarmarku będzie warstwa artystyczna. Na mieszkańców czeka m.in. występ zespołu LemON, Cezarego Makiewicza, Trebunich Tutków, Baranowskiego, spektakle teatralne i wydarzenia animacyjne w atrium Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej.
Foto: MOK Olsztyn
Dodajmy, że olsztyński MOK sezon świąteczny zaczyna już 6 grudnia. Planowane jest wspólne odpalenie choinki, wernisaż wystawy „W wiosce barstuków” przygotowanej przez podopiecznych Pałacu Młodzieży oraz świąteczna opowieść Olsztyńskiego Teatru Ulicznego. Jednak mikołajki rozpocznie coś, co przypomni zimę stulecia.
O godzinie 15 w sobotę, 6 grudnia, w Zajezdni Trolejbusowej otworzymy wystawę »Zimą jest zimno, bo musi być zimno«, parafrazując Bareję. Przedstawimy ekspozycję artefaktów i zdjęć słynnej zimy stulecia na przełomie roku 1978/1979. Nasz dział Muzeum Nowoczesności pieczołowicie zbiera najróżniejsze rekwizyty – od łyżew, sanek, przez czapki. Wszystkie inne wspomagacze, które wtedy ratowały ludziom świat i codzienność, ponieważ cały kraj był sparaliżowany”
– powiedział Mariusz Sieniewicz, dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury w Olsztynie.
Szczegóły w materiale Piotra Kisiela.
