Remisem 34:34 (18:20) zakończyło się spotkanie dziewiątej kolejki I ligi piłki ręcznej pomiędzy KU AZS UKW Bydgoszcz i Warmią Energa Olsztyn. W serii rzutów karnych minimalnie lepsi byli zawodnicy trenera Mateusza Antolaka. Wygrali 7:6 i do ligowej tabeli zapisali kolejne dwa punkty. Zajmują w niej obecnie trzecie miejsce w grupie A, tracąc jednak do liderującego KPR-u Żukowo aż osiem oczek.

W kadrze na sobotni mecz zabrakło Marcina Malewskiego. Choć zespół z Bydgoszczy w tym sezonie prezentuje się zdecydowanie lepiej niż w poprzednim (gdy do końca walczył o utrzymanie) i jeszcze niedawno był wiceliderem tabeli grupy A I ligi, to olsztynianie lepiej weszli w spotkanie. Przez niemal całą pierwszą połowę utrzymywali dwubramkowe prowadzenie. Dopiero w końcówce gospodarzom udało im się ich przełamać, a na przerwę schodzili prowadząc 20:18.
Po zmianie stron jeszcze zwiększyli dystans. Na piętnaście minut przed końcem meczu było 28:24 dla akademików. Warmia odrobiła straty przy stanie 31:31 – na pięć minut przed ostatnią syreną. Później każda z drużyn rzuciła jeszcze po trzy bramki i spotkanie zakończyło się remisem 34:34. W serii rzutów karnych minimalnie lepsi okazali się goście. Wygrali 7:6 i przywożą do Olsztyna dwa punkty.
Spodziewaliśmy się, że Bydgoszcz postawi nam trudne warunki. Nie radziliśmy sobie zbyt dobrze z ich rozgrywającymi. Główną przyczyną takiego stanu rzeczy była nasza postawa w obronie. W ataku z dużą łatwością zdobywaliśmy bramki. W pewnym momencie rywale odskoczyli nam, ale udało się wrócić do meczu, zremisować i sięgnąć po pierwsze w tym sezonie zwycięstwo po rzutach karnych”
– podsumował mecz trener Warmii Mateusz Antolak.
Posłuchajcie też, co po spotkaniu powiedział Filip Cemka.
KU AZS UKW Bydgoszcz – Warmia Energa Olsztyn 34:34 (20:18) karne 6:7
Warmia: Cezary Kaczmarczyk, Dawid Urbanowicz – Dawid Reichel (3), Michał Safiejko (6), Filip Drobik (4), Filip Cemka (5), Michał Sikorski (2), Kacper Łapiński (2), Mikita Baranau (3), Konrad Kruszyński, Maksymilian Chyła, Jakub Ostrówka (8), Michał Derdzikowski (1), Piotr Dzido, Dawid Jankowski, Franciszek Mrozowiak.
Swoje spotkanie dziewiątej kolejki przełożył Szczypiorniak Olsztyn. Z Silvantem Handball Elbląg zmierzy się dopiero w grudniu. Natomiast już w czwartek 13 listopada o 19:00 w małej arenie Hali Urania podejmie KU AZS UKW Bydgoszcz. Warmia Energa Olsztyn dwa dni później w tym samym miejscu zmierzy się natomiast z MKS-em Grudziądz. Początek tego meczu o 18:00.
RADIO UWM FM