Konrad Bukowiecki zajął trzecie miejsce w konkursie pchnięcia kulą podczas lekkoatletycznych Drużynowych Mistrzostw Europy w Madrycie i dołożył swoją „cegiełkę” do wywalczenia przez polską kadrę srebrnego medalu tej imprezy. Reprezentant klubu AZS UWM Olsztyn w swojej najlepszej próbie uzyskał 20 metrów i 55 centymetrów.
Foto: Polski Związek Lekkiej Atletyki
Zdecydowanym faworytem niedzielnego konkursu w stolicy Hiszpanii był Włoch Leonardo Fabbri. I potwierdził to w kole. Wygrał pewnie z wynikiem 21 metrów i 68 centymetrów. Bukowiecki rozkręcał się z każdą próbą i w końcu trafił. Po próbie na odległość 20,55 metra awansował na drugie miejsce. Ale w ostatniej serii wyprzedził go jeszcze Szwed – Wictor Petersson (21.10).
To był mój 250 start w seniorskiej kuli. Było gorąco. Pierwsze trzy kolejki były strasznie długie i męczące. Przyjechałem tu z czwartym wynikiem i skończyłem jako trzeci. Na treningach moja forma wygląda bardzo dobrze”
– mówił na antenie TVP Sport.
Wyniki:
1. Leonardo Fabbri (Włochy) 21.68
2. Wictor Petersson (Szwecja) 21.10
3. Konrad Bukowiecki (Polska) 20.55
4. Scott Lincoln (Wielka Brytania) 20.41
5. Artem Levchenko (Ukraina) 20.36
6. Tsanko Arnaudov (Portugalia) 19.52
7. Silas Ristl (Niemcy) 19.42
8. Yannick Rolvink (Holandia) 19.34
Reprezentacja Polski zakończyła Drużynowe Mistrzostwa Europy w Madrycie na świetnym drugim miejscu. Najlepsi okazali się Włosi. Na podium poszczególnych konkurencji oprócz Konrada Bukowieckiego stawali także: sztafeta mieszana 4×400 metrów w składzie: Maksymilian Szwed, Justyna Święty-Ersetic, Daniel Sołtysiak, Natalia Bukowiecka (wygrała bieg z nowym rekordem Polski i rekordem DME: 3:09.43), Anita Włodarczyk (wygrała konkurs rzutu młotem), Natalia Bukowiecka (druga w biegu na 400 metrów), Ewa Swoboda (druga w biegu na 100 metrów), Maria Żodzik (druga w skoku wzwyż), Maria Andrejczyk (druga w rzucie oszczepem), Piotr Lisek (drugi w skoku o tyczce), Pia Skrzyszowska (trzecia w biegu na 100 metrów przez płotki), Oliwer Wdowik (trzeci w biegu na 100 metrów), Filip Rak (trzeci w biegu na 1500 metrów) i Kinga Królik (trzecia w biegu na 3000 metrów).