25 czerwca w Poznaniu zainaugurowano polską działalność konsorcjum LOFAR-ERIC. Uroczystość była połączona z posiedzeniem POLFAR – konsorcjum, którego liderem jest Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie. Jeden z radioteleskopów wchodzących w skład infrastruktury badawczej LOFAR należy właśnie do UWM.
Uroczyste posiedzenie POLFAR-u połączone z otwarciem działalności w Polsce konsorcjum na rzecz europejskiej infrastruktury badawczej LOFAR ERIC odbyło się w siedzibie głównej Poznańskiego Centrum Superkomputerowo-Sieciowego. Wśród gości znaleźli się m.in. przedstawiciele Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Cherenkov Telescope Array Observatory (CTAO) ERIC, Narodowego Centrum Promieniowania Synchrotronowego SOLARIS oraz członkowie konsorcjum POLFAR, którego liderem jest Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie. Naszą uczelnię podczas wydarzenia reprezentowali prof. Jerzy Przyborowski, rektor UWM, prof. Jakub Sawicki, prorektor ds. nauki i współpracy międzynarodowej, prof. Adam Doliwa, dziekan Wydziału Matematyki i Informatyki, oraz prof. Andrzej Krankowski, kierownik Centrum Diagnostyki Radiowej Środowiska Kosmicznego UWM, członek Rady LOFAR ERIC i przewodniczący POLFAR wraz ze współpracownikami: prof. Leszkiem Błaszkiewiczem, prof. Bartoszem Dąbrowskim i drem Adamem Froniem.
Poznańskie spotkanie odbyło się 12 miesięcy po innym ważnym wydarzeniu.
Rok temu LOFAR-ERIC zyskało status konsorcjum europejskiej infrastruktury badawczej. To bardzo istotne z wielu względów, nie tylko finansowych, ale także stwarzających zupełnie inne możliwości prowadzenia obserwacji i wykorzystania wyników badań.
– przypominał prof. Jerzy Przyborowski w dniu zainaugurowania działalności konsorcjum w Polsce.
Wśród wspomnianych szans, które daje LOFAR ERIC, należy wskazać m.in. możliwość obserwacji i przetwarzania danych na niezwykle zaawansowanym poziomie. Infrastruktura służy astronomom rozległym polem widzenia nieba, bezprecedensową czułością i rozdzielczością obrazu oraz nowatorskimi możliwościami obserwacji w wielu kierunkach jednocześnie. Jak informuje resort nauki, zapewnia ona też przejrzysty dostęp do szerokiej gamy usług badawczych dla naukowców z całego świata, wspierając współpracę naukową i umożliwiając realizację innowacyjnych projektów na dużą skalę w różnych dziedzinach nauki.
Utworzenie LOFAR ERIC jest dalszą konsolidacją badań radioastronomicznych w Europie oraz Polsce”
– zaznaczył Robert Pękal, pełnomocnik dyrektora Instytutu Chemii Bioorganiczej PAN ds. PCSS.
Ustanowienie LOFAR ERIC to manifestacja siły europejskiej nauki i Polska powinna odgrywać kluczową rolę w tej podróży”
– zaznaczyła Jacqueline Mout, przewodnicząca Rady LOFAR ERIC, która połączyła się z gośćmi zdalnie i podziękowała wszystkim partnerom. Dzięki POLFAR życzenie wyrażone przez nią już się zaczęło spełniać. To za sprawą konsorcjum Polska ma swój wkład w innowacyjne badania kosmosu pozwalające na takie obserwacje przestrzeni międzygwiezdnej, które jeszcze nie tak dawno trudno było sobie nawet wyobrazić.
Podczas spotkania w PCSS prof. Andrzej Krankowski, podsumował 10 lat współpracy konsorcjum POLFAR, któremu przewodniczy, z International LOFAR Telescope, a obecnie z LOFAR-ERIC, czyli największymi infrastrukturami badawczymi rozlokowanymi w Europie.
Mówię o dekadzie, bo dokładnie dekadę temu świętowaliśmy na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim dwie kwestie: wybudowanie pierwszej w ramach polskiego systemu stacji LOFAR w Bałdach, a zaraz potem, w sierpniu 2015 roku, podpisaliśmy na UWM porozumienie o współpracy europejskiej z International LOFAR Telescope. W imieniu całego konsorcjum POLFAR dokonał tego prof. Ryszard Górecki, ówczesny rektor UWM, ponieważ – jak wiadomo – jesteśmy liderem tego konsorcjum. Chwilę później staliśmy się pełnoprawnym członkiem europejskiej współpracy w ramach LOFAR. Zaprezentowałem sukcesy konsorcjum POLFAR, którymi podzieliłem się z zaproszonymi gośćmi – zarówno przedstawicielami naszego konsorcjum, ale także innych dużych konsorcjów fizycznych i radioastronomicznych z Polski i ze świata. Był wśród nas m.in. dyrektor wykonawczy LOFAR-ERIC z Holandii, dr Michiel van Haarlem. Obserwacje LOFAR to wielkie ilości danych, których sam zapis i korelacja wymagają użycia zaawansowanego sprzętu i metod informatycznych. Dzięki współpracy z Poznańskim Centrum Superkomputerowo-Sieciowym dane są długoterminowo przechowywane i archiwizowane”
– tłumaczył prof. Andrzej Krankowski, kierownik Centrum Diagnostyki Radiowej Środowiska Kosmicznego a także przewodniczący konsorcjum POLFAR.
Posłuchajcie rozmowy Piotra Szauera!
W Polsce obecnie działają trzy stacje LOFAR. Są one zlokalizowane w Bałdach koło Olsztyna, Borówcu pod Poznaniem i Łazach koło Krakowa. Prowadzą one obserwacje radioastronomiczne i monitorują przestrzeń kosmiczną w ramach tzw. Kluczowych Projektów Naukowych (ang. Key Science Projects) LOFAR od 2016 roku. Dzięki zaangażowaniu w projekt polscy radioastronomowie biorą aktywny udział w projektach finansowanych w ramach Programu Ramowego Unii Europejskiej w zakresie badań naukowych i innowacji Horyzont Europa oraz grantów Narodowego Centrum Nauki. Regularnie też dzielą się wynikami swoich badań, m.in. na łamach prestiżowych czasopism („Astronomy and Astrophysics”, „Astrophysical Journal”, „Monthly Notices of the Royal Astronomical Society”). To wszystko z kolei sprawia, że w istotnym stopniu zwiększyła się też konkurencyjność krajowych badań w obszarze astronomii i fizyki oraz nastąpił dynamiczny rozwój technologii w zakresie gromadzenia, przetwarzania i przesyłu dużych ilości danych.
Aby się rozwijać, nie można stać w miejscu. I właśnie dlatego dr Michiel van Haarlem, dyrektor wykonawczy LOFAR ERIC, opowiedział zebranym o planach na przyszłość.
Wiadomo już między innymi, że wkrótce otwarte zostaną nowe anteny we Włoszech i w Bułgarii, a istniejące instalacje będą modernizowane i rozbudowywane w ramach programu LOFAR 2.0. Anteny posłużą nie tylko monitorowaniu sygnałów z dalekich zakątków kosmosu (w tym aktywności pulsarów, Słońca, jonosfery), ale pomogą również w badaniu zjawisk meteorologicznych (takich jak wyładowania atmosferyczne) na Ziemi.
Dyrektor wykonawczy LOFAR ERIC zwrócił też uwagę na to, co umożliwia działanie tej infrastruktury: rozproszoną sieć stacji antenowych, skupioną na terenie Holandii i rozciągającą się na ponad 2000 km w głąb Europy oraz zdecentralizowany system centr archiwizacji i analizowania danych. System ten obejmuje trzy węzły: Amsterdam (Holandia), Jülich (Niemcy) oraz PCSS (Polska).
Takie miejsca są kluczowe dla długoterminowego przechowywania danych”
– podkreślił van Haarlem.
Prof. Andrzej Krankowski dodał, że prace w stacji LOFAR w Bałdach rozpoczną się pod koniec bieżącego roku i będzie ona pierwszą stacją w Polsce, która zostanie zmodernizowana i rozbudowana.
Zapewni to ogromny postęp, jeśli chodzi o liczbę i jakość wykonywanych obserwacji. Powiedziałbym, że to nie jest krok naprzód, ale skok. W tej chwili w ramach konsorcjum LOFAR-ERIC ustalamy, jaki czas będziemy poświęcać na poszczególne programy obserwacyjne. Poświęciłem temu sporo uwagi podczas swoich wystąpień w Poznaniu. Ponad 80 proc. czasu obserwacyjnego całej sieci europejskiej będzie przeznaczone na duże programy obserwacyjne. Propozycje do tych programów złożyło 15 międzynarodowych konsorcjów. Polscy naukowcy uczestniczą w dziesięciu z nich, a Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w ośmiu, z czego bardzo się cieszę.”
Uroczyste posiedzenie POLFAR miało także wymiar symboliczny. „Z uwagi na wniesiony wkład w powstanie Konsorcjum, budowę trzech polskich stacji, a przede wszystkim integrację polskiego środowiska radioastronomicznego wokół tworzenia w kraju i użytkowania europejskiego interferometru radiowego Low Frequency Array (LOFAR), na wniosek wszystkich członków POLFAR nadajemy Konsorcjum imię Profesor Katarzyny Anny Otmianowskiej-Mazur”
– napisano w przyjętej jednogłośnie uchwale.
Prof. Katarzyna Otmianowska-Mazur była wieloletnią dyrektor Obserwatorium Astronomicznego Uniwersytetu Jagiellońskiego, członkinią Międzynarodowej Unii Astronomicznej, Polskiego Towarzystwa Astronomicznego oraz Międzynarodowej Unii Nauk Radiowych. Zmarła w lipcu 2020 roku.
Uroczystość w Poznaniu zakończyła prezentacja laboratoriów PCSS. Goście mieli okazję zapoznać się z komputerem kwantowym PIAST-Q, nazwanym tak na cześć pierwszej historycznej dynastii rządzącej Polską. To oparty na laserze komputer kwantowy z uwięzionymi jonami, zlokalizowany i obsługiwany przez PCSS. Co ciekawe, system mieści się w dwóch 19-calowych szafach powszechnie używanych w centrach danych. PIAST-Q będzie działać w temperaturze pokojowej i zużywać mniej niż dwa kilowaty energii elektrycznej, eliminując potrzebę specjalnego chłodzenia, wody lub rozległej infrastruktury energetycznej.
Korzystając z obecności w poznańskim centrum można było też dowiedzieć się więcej o innym flagowym projekcie realizowanym przez jego zespół – PIAST AI to jeden z wybranych przez Komisję Europejską obiektów, uczestniczących w programie „AI Factories”. Załoga PCSS będzie mogła za jakiś czas korzystać z zakupionego dzięki projektowi serwera do zastosowań obliczeń AI, który będzie wyposażony w ponad 1000 kart graficznych i zintegrowany z ekosystemem kwantowym i obliczeniowym.
Zdaniem PCSS uruchomienie PIAST-AI stanowi ważny krok w kierunku zapewnienia technologicznej suwerenności Europy, opartej na etycznym zastosowaniu sztucznej inteligencji oraz dążeniu do zrównoważonego rozwoju w tej dziedzinie.
Jak zaznaczył rektor UWM, poznańskie spotkanie pozostanie w pamięci uczestników nie tylko z uwagi na doniosłość inauguracji działalności LOFAR ERIC w Polsce, ale także dzięki temu, że odbyło się tego samego dnia, kiedy w kosmos poleciał drugi z Polaków. Ta przypadkowa zbieżność dat daje pretekst, by nie tylko spojrzeć w przeszłość i przypomnieć, jak odkrycia poczynione przez Mikołaja Kopernika przez setki lat inspirowały do podejmowania kolejnych prób zrozumienia zasad rządzących kosmosem, ale i wybiec myślami w przyszłość, mając nadzieję na to, że Polacy nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa w dziedzinie badań astronomicznych.
Źródło: Poznańskie Centrum Superkomputerowo-Sieciowe
LOFAR (Low-Frequency Array for radio astronomy – Sieć Radiowa Niskiej Częstotliwości w służbie astronomii) to europejski, wieloantenowy radioteleskop, który wykorzystuje zjawisko interferencji fal radiowych do badania wszechświata na bardzo niskich częstotliwościach. Jego 52 anteny są rozmieszczone m.in. w Niemczech, Polsce, Francji, Wielkiej Brytanii czy Szwecji. Sercem tego projektu jest Holandia i właśnie w tym kraju znajduje się aż 38 z nich. Wszystkie te stacje są połączone superszybką siecią komputerową, a zebrane dane są przetwarzane przez superkomputery. Koordynacja projektu LOFAR i wszelkie operacje na danych z tego systemu odbywają się w centrum na holenderskim Uniwersytecie w Groningen.
POLFAR to polskie konsorcjum naukowe, którego głównym celem jest koordynacja i rozwój polskiego udziału w projekcie LOFAR.