RADIO UWM FM KASIA LINS & WALUŚKRAKSAKRYZYS – Do śmierci mamy czas [PIOSENKA TYGODNIA]
Kasia Lins przyzwyczaiła swoich fanów do albumów konceptualnych. Tym razem wychodzi z mroku i pokazuje kobiecość w wydaniu femme fatale. Trzecia płyta artystki zaplanowana jest na jesień bieżącego roku.
Po trzyletniej przerwie wydawniczej, Kasia Lins wróciła z singlem „Po trupach do Ciebie”, do którego powstał klimatyczny klip rodem z kina akcji, w którym artystce partneruje niesłyszany w utworze Szczyl. Teraz raczy nas kolejną odsłoną nadchodzącego albumu – nieoczywistym duetem z silnym i szczerym głosem polskiej sceny niezależnej, najgłośniejszym rockowym debiutem ostatnich lat, WalusiemKraksąKryzys.
„Do śmierci mamy czas” to kontynuacja rozpoczętej od pierwszego singla opowieści o zawiłej, toksycznej relacji, podszytej mroczną tajemnicą i motywem śmierci.
Do utworu powstał teledysk w reżyserii samej Kasi oraz Karola Łakomca, w którym dwójka rannych, zakrwawionych przestępców ucieka ze skradzionym łupem brzegiem morza.
OSTATNI DZIEŃ LATA – Dreszcz
Ostatni Dzień Lata to zespół wrocławsko-warszawski. Jak sami mówią: ich muzyka to pocztówka z chwil, w których nie wiesz czy chce ci się bardziej płakać, czy tańczyć. Inspiracje czerpią z nowojorskiej sceny gitarowej, jednak – jak zaznaczają – nigdy kosztem swojego oryginalnego brzmienia. Rok 2022 zakończyli supportując duet Karaś/Rogucki, zaś w tym roku będą gościć na trasie Męskiego Grania.
„Dreszcz” to energetyczny utwór zainspirowany wszystkim tym, co można czuć kiedy noce są krótkie i ciepłe. Każdemu w pewnym momencie pękają nerwy i czujemy wtedy zimny dreszcz na ciele. Zwykle w letni upał mamy nadludzkie siły, których zdarza się żałować i pod ich wpływem grupa po raz kolejny dociska pedał do deski w swoim eleganckim, gitarowym stylu.
Singiel to kolejna zapowiedź ich długo wyczekiwanej, debiutanckiej płyty.
THE HIVES – Countdown to Shutdown
Szwedzi z The Hives świętują w tym roku trzydziestolecie działalności, a ich wściekle garażowy, nasycony testosteronem punk’n’roll wciąż kąsa tak samo skutecznie. Ich szósty studyjny album pt. „The Death Of Randy Fitzsimmons” trafi do sprzedaży 11 sierpnia. Będzie to ich pierwsza płyta od 11 lat! W ramach europejskiej trasy koncertowej powrócą też do Polski – 19 września wystąpią w warszawskiej Progresji.
Po singlu „Bogus Operandi” przyszedł czas na drugą zapowiedź albumu – „Countdown to Shutdown”.
– Odliczanie do finansowego krachu? Odliczanie do weekendowego melanżu, na który tak bardzo czekasz? Odliczanie do ulubionych rozgrywek sportowych? The Hives mają dla ciebie „Countdown to Shutdown” – uniwersalny banger zaspokajający wszystkie letnie rockowe potrzeby. Około 37% bardziej skuteczny niż konkurencja – pozwoli na lepsze wyniki w drugim i trzecim kwartale. Kupuj teraz i patrz jak akcje rosną – mówi z charakterystycznym dla siebie humorem Pelle Almqvist, lider i wokalista The Hives.
JUNGLE & CHANNEL TRES – I’ve Been in Love
Po dwóch latach od wydania Loving In Stereo, Jungle wracają z nową muzyką. Brytyjski duet zapowiedział wydanie czwartego albumu studyjnego „Volcano”. Premiera już 11 sierpnia.
Rok 2021 był dla nich przełomowy: miliard odsłuchań utworów w serwisach streamingowych, nominacja do prestiżowej Mercury Prize i pierwszy w historii gość – nowojorski raper Bas, który pojawił się w kilku utworach zespołu na poprzednim albumie.
Na nadchodzącej płycie również nie zabraknie specjalnych gości i dobrych znajomych duetu: usłyszymy Roots Manuva i JNR Williams, będzie Bas oraz kaliforniski raper Channel Tres, którego można usłyszeć w najnowszym, nieco soulowym kawałku „I’ve Been in Love”.
PETER J. BIRCH – Fantazmat [PŁYTA TYGODNIA]
Peter J. Birch za którego pseudonimem kryje się Piotr Jan Brzeziński, to utalentowany singer-songwriter z małego miasteczka Wołów na Dolnym Śląsku. Dał się poznać jako twórca z okolic americany, sprawnie łączący bluesa, folk, alt-country i szeroko pojęte gitarowe indie. Rok 2023 to kompletnie nowe rozdanie. To kompletnie nowy Peter J. Birch, który zachował wszystkie najlepsze cechy swojego artystycznego warsztatu, rozwinął go i… niemalże kompletnie porzucił dotychczasowy stylistyczny anturaż.
Aż pięć lat zajęło Piotrowi wydanie nowego albumu, następcy „Inner Anxiety”. Zgodnie z zapowiedzią, nadejście piątej płyty miała zwiastować jedna z największych zmian – dominacja piosenek napisanych i zaśpiewanych w języku polskim. Tekstowo Fantazmat to kolejny krążek o emocjonalnych rozterkach, jednak tym razem Brzeziński pozwolił sobie na dużo większą dosłowność, wyrażaną często za pomocą niesłychanie trafnych skojarzeń. Teraz, gdy większość utworów napisana i zaśpiewana została w języku polskim, przekaz tekstów uderza w słuchacza ze zdwojoną siłą. Zaskakuje błyskotliwością, ale i precyzją, z jaką Peter J. Birch trafia w czułe punkty, nierzadko wspólne dla nas wszystkich.
Stylistycznie jest to najbardziej rozbudowana, by nie napisać rozbuchana płyta Brzezińskiego. Z jednej strony niemalże radiowe pewniaki jak m.in. tytułowy Fantazmat czy nośny Red Red Sun, przez nawiązujące do dotychczasowego dorobku folkowo-bluesowe Billboard Salesman i elektryczno-rockowe Forever Now, aż po minimalistyczno-balladowe Do Gwiazd, Skrzydła oraz Kapsuła Wenus. Nie zabrakło miejsca na eksperymenty, w tym brzmiące jak żywcem wyjęte z lat 90. Wilki, przyjemnie płynące, ciut janerkowskie Furtki lub awangardową miniaturę o tytule Pokrzywa.
Tracklista:
1. Do Gwiazd
2. Fantazmat
3. Sen Zimowy
4. Forever Now
5. Skrzydła
6. Red Red Sun
7. Wilki
8. Furtki
9. Pokrzywa
10. Kapsuła Wenus
11. Billboard Salesman
Opinie czytelników
Sprawdź też
