W kolejnym tygodniu lutego garść nowości dostarczają artyści mierzący wysoko. Słuchamy trzeciej płyty „Open Wide” irlandzkiej grupy Inhaler. Gitarową piosenkę tygodnia serwuje kanadyjski BRKN LOVE. Nowe single na 95,9 fm zagrają także Karo Glazer, Karolina Czarnecka i Miso Extra.
BRKN LOVE – Pulling Leeches [PIOSENKA TYGODNIA]
Kanadyjska grupa rockowa pochodząca z Toronto, założona przez wokalistę i gitarzystę Justina Benlolo, który w wieku 16 lat opuścił szkołę, aby skupić się na swojej muzycznej pasji. Zadebiutowała w 2020 roku, zyskując od razu rzesze fanów – ich pierwszy album wygenerował ćwierć miliarda streamów, zaś prawdziwym wiralem okazał się cover „River” Bishop Briggs, który zgromadził 28 milionów streamów, a na TikToku miał… 2 miliardy wyświetleń. Zespół nieustannie podsyca zainteresowanie, przygotowując się do wydania trzeciego studyjnego albumu.
Spontaniczna podróż przed dwoma laty do przyjaciela w Charleston w Karolinie Południowej dała początek nadchodzącej płycie „The Program”, która ukaże się już 28 marca 2025 r. Justin początkowo planował spędzić weekend w mieście. Ten weekend zamienił się w dziewięć tygodni, a on wrócił do Toronto z większością materiału na nowy album.
Ta piosenka opowiada o walce z toksycznymi relacjami i emocjonalnym wysiłku, jaki ze sobą niosą. Chodzi o wyciągnięcie się z tych sytuacji i znalezienie siły, by iść dalej
– mówi lider zespołu o pierwszym singlu z krążka.
Pulling Leeches został zarejestrowany w jednym ujęciu w Studio 606 należącym do Foo Fighters, razem z producentem Antonem DeLostem (Cleopatrick, The Warning, State Champs, Dead Poet Society).
W ich muzyce słychać inspiracje ekipami pokroju Royal Blood, Queens of the Stone Age czy White Stripes. Czas pokaże, czy już wkrótce – tak jak oni – będą wypełniać stadiony na całym świecie.
KARO GLAZER – SIT
Po dobrze Wam już znanym „Black Sun” przyszedł czas na drugi singiel zapowiadający solowy album artystki. Płyta „#LadyDynamite” ukaże się 12 kwietnia 2025 roku – w ramach Record Store Day!
Przypomnijmy – Karo Glazer to artystka o 4-oktawowym, ekspresyjnym głosie, której talent docenili Tom Waits, Dua Lipa i członkowie zespołu Coldplay podczas International Songwriting Competition. Karo Glazer to wokalistka, kompozytorka i producentka muzyczna w jednej osobie.
Pierwszy singiel z płyty dotarł na amerykańskie listy przebojów, otwierając Polce drogę do międzynarodowej promocji. 6 lutego ogłoszono legendarną listę Record Store Day US – największego święta winyli na świecie, którego ambasadorem jest w tym roku Post Malone. Na tej liście znalazł się premierowy album “#LadyDynamite” Karo Glazer – zostanie on wydany na kolekcjonerskim winylu. Dzięki temu najnowsza płyta artystki będzie dostępna w amerykańskich sklepach już od 12 kwietnia, a działania promocyjne z jej udziałem rozpoczną się już w lutym w Los Angeles i Las Vegas.
‘SIT’ trzeba słuchać od początku do końca. To nie jest łatwy utwór. To głos milczących. Narodził się w trudnym i ciemnym momencie mojego życia, krótko po moim przebudzeniu z wieloletniego letargu, w którym bezwiednie tkwiłam w przemocy psychicznej. Pisząc ‘SIT’ odnalazłam swoją moc. Poczułam, że mogę wszystko, że to ja jestem Panią swojego życia. Dla mnie ten utwór jest o wolności i śmiało mogę powiedzieć, że bez niego nie byłoby “#LadyDynamite”
Nowy singiel to psychodeliczna Odyseja z progresywnymi wpływami alternatywy, soulu i jazzu. Mocne otwarcie nowej płyty, w którym poznajemy Karo Glazer nie tylko jako wokalistkę, ale przede wszystkim kompozytorkę, której partytury na poszczególne sekcje instrumentów mogłyby stanowić niezwykłą ścieżkę muzyczną do niejednego filmu. Mamy tu liczne partie instrumentów klawiszowych, sekcję dętą, dwóch perkusistów i niezliczone warstwy chóralne.
KAROLINA CZARNECKA – Offline
Dekadę temu stała się niezwykle popularna w internecie, wykonując piosenkę „Hera, koka, hasz, LSD” z repertuaru The Tiger Lillies na 35. Przeglądzie Piosenki Aktorskiej. Dziś jest już zupełnie inną artystką!
„Offline” to kolejny singiel Karoliny Czarneckiej zapowiadający jej nadchodzącą płytę „Matka”, której premiera planowana jest na wiosnę tego roku. Utwór jest niczym antidotum na uzależnienie od cyfrowego świata.
Dla mnie “Offline” to opowieść o zwróceniu się ku jasnej stronie, ale bez negacji tej ciemnej, którą mam w sobie dość mocno rozwibrowaną. Włączenie trybu offline wiążę się z ogromną chęcią bycia ze sobą w nagości, w obnażeniu. Początkowo może być to trudne, ale im częściej to praktykuję, tym większe uwolnienie ze schematów czuję. Offline to też dla mnie metafora trzeźwości
– mówi o singlu Karolina.
Słowa do utworu artystka napisała w sierpniu 2020, ale nie tracą one na znaczeniu, a wręcz przeciwnie – tęsknota za byciem w trybie offline jest coraz większa. Czarnecka już od jakiegoś czasu porusza tematykę sieci i zastanawia się, jak pływać w tej rzece, żeby nie dać się złapać. “Offline” to metafora, która odnosi się nie tylko do świata internetu. To piosenka opowiadająca o wyłączeniu się z trybu działania za wszelką cenę, o odpuszczeniu i odcięciu się od nadmiernych bodźców, impulsów, toksyn.
Za muzykę do singla “Offline” odpowiadają, poza Karoliną Czarnecką, Marcin Wyppich, Marcin Żabiełowicz, Nela Gzowska, a dodatkowo za produkcję – Łukasz Palkiewicz (Szatt) oraz Zuzanna Ossowska (OS.SO).
MISO EXTRA – Certified
Jej twórczość od pewnego czasu odbija się szerokim echem. Wcześniejsze single, takie jak Good Kisses (z Metronomy) i Slow Down (współprodukowane z DJ Boring), zdobyły uznanie muzycznych gwiazd, takich jak Thundercat i Fabiana Palladino. Miso Extra została również określona mianem „artystki, na którą warto zwrócić uwagę” przez takie magazyny jak NME, Vogue, Dazed i The Guardian.
Młoda artystka o brytyjsko-japońskich korzeniach zapowiada premierę swojego długogrającego, debiutanckiego albumu „Earcandy”, który ukaże się 16 maja 2025 roku. Płyta została nagrana latem ubiegłego roku we współpracy z nagrodzonym GRAMMY inżynierem dźwięku Rickym Damianem, który wcześniej pracował z Jorją Smith, Samphą czy Ezra Collective.
Najnowszy singiel, Certified, powstał przy współpracy z nowojorskim kolektywem MICHELLE i został nagrany w londyńskim Studio 13, należącym do Damona Albarna.
Certified to połączenie synth-popu i house’u, wyróżniające się rytmicznymi, elektronicznymi bitami i wpadającymi w ucho melodiami. W tekście artystka opowiada o drodze do samoakceptacji i odrzuceniu presji dostosowywania się do „certyfikowanych” standardów oczekiwanych przez innych.
INHALER – Open Wide [PŁYTA TYGODNIA]
Irlandzka grupa pod przywództwem syna Bono powraca! Od rozpoczęcia kariery w 2018 roku, Inhaler zdobyli ogromną popularność na rynku muzyki gitarowej, sprzedając ponad ćwierć miliona płyt na całym świecie i grając m.in. z Arctic Monkeys, Pearl Jam czy Harrym Stylesem. Nowa płyta wzmacnia pozycję zespołu jako jednego z czołowych przedstawicieli współczesnej muzyki gitarowej.
„Open Wide” to ich trzeci album, nagrany w londyńskim RAK Studios pod okiem uznanego producenta Kida Harpoona (Harry Styles, Florence and the Machine). Słychać tu euforyczne melodie, które przypominają te z poprzednich płyt „It Won’t Always Be Like This” i „Cuts & Bruises”, ale tym razem mają one nową formę, która sprawia, że całość staje się wyjątkowa i wciągająca.
Zespół zaplanował trasę koncertową po Wielkiej Brytanii i Irlandii, na której odbędzie się aż 13 koncertów, w tym dwa występy w słynnej londyńskiej Brixton Academy. 30 maja 2025 roku Inhaler wystąpi w Dublinie, dla 20 tysięcy fanów – będzie to największy solowy koncert w historii zespołu.
Na „Open Wide” można usłyszeć wpływy T. Rex, wczesnego MGMT, Prince’a, Depeche Mode oraz indie i garażowego rocka z młodzieńczych lat muzyków. Pracując z Kidem Harpoonem muzycy nauczyli się w pełni ufać własnej artystycznej wizji. To płyta, która brzmi pewnie i świadomie, bez potrzeby sztucznego podkręcania dramatyzmu.
Zatytułowaliśmy ją „Open Wide”, ponieważ szukamy nowej perspektywy na naszą muzykę. Dzięki nowej płycie jesteśmy bliżej tego, co zawsze sobie wyobrażaliśmy. Czujemy, jakbyśmy od zawsze próbowali nagrać właśnie taki krążek – deklaruje lider Elijah Hewson.
Album oferuje różnorodność – od glam-popowego „Your House”, przez potężne indie („A Question of You”), po refleksyjny post-punk („Even Though”), garażowe perełki („Little Things”), kołyszące ballady („Again”, „Still Young”) i eksperymentalny art-rock („X-Ray”). W centrum krążka znajduje się monumentalny utwór tytułowy.
Tracklista:
1. Eddie In The Darkness
2. Billy (Yeah Yeah Yeah)
3. Your House
4. A Question of You
5. Even Though
6. Again
7. Open Wide
8. All I Got Is You
9. Still Young
10. The Charms
11. X-Ray
12. Concrete
13. Little Things