W tym tygodniu na 95,9 fm liczą się… „Detale”. To tytuł najnowszego singla grupy Mjut – najważniejszej piosenki najbliższych dni na naszej antenie. W solowych nagraniach prezentują się również: Daria ze Śląska, Mery Spolsky i lider Editors – Tom Smith. Od poniedziałku do piątku będziemy również dawkować Wam… „Sz.A.J.S.”, czyli debiutancki album zespołu, który wygrał tegoroczną edycję konkursu FEST MUZA.
MJUT – Detale [PIOSENKA TYGODNIA]
Zespół MJUT wraca z lekko letnim i wcale niesmutnym singlem. A wyprodukował go Mariusz Obijalski – współtwórca projektu „Albo inaczej”, znany też ze współpracy z grupą Fisz Emade Tworzywo. „Detale” to pierwszy nowy utwór zespołu od czasu wydania w 2019 roku płyty „Kurz i krew”.
MJUT zadebiutował albumem „Akcja ratowania ślimaków” w 2011 roku. Przyniósł on duszne i mroczne dźwięki, trochę melodii i kilka opowieści o zmaganiach młodości ze światem. Na drugim krążku zatytułowanym „9” (2015) młodzi eksperymentatorzy dojrzeli i przeobrazili się w świadomych artystów, potrafiących nadać swoim pomysłom bardziej piosenkową formę. Zawierał on m.in. przebojowe single: „Tyle, ile chcę”, „Wszyscy ludzie i ja” i „Puść go”.
W styczniu 2018 roku ukazał się singiel „Nie chcę prawdy” (który zapowiadał płytę „Kurz i krew” wydaną w 2019 roku) i stał się najpopularniejszym utworem zespołu. MJUT za sprawą producenta Pawła Cieślaka, urozmaicił brzmienie swoich piosenek, odważnie sięgając po elektronikę. Album ten stanowił spójną opowieść o różnych aspektach rozstania oraz rozpadu relacji.
Singiel „Detale” to piosenka o miłości, po prostu. A jaki będzie kolejny krok grupy, której początki związane są z rodzinnym miastem lidera – Patryka Kienasta – czyli Działdowem? Tego dowiemy się już niebawem!
DARIA ZE ŚLĄSKA – Aureola
„Aureola” to kolejny po „Trudno jest być sobą” wydany w tym roku singiel Darii ze Śląska. Trzykrotna zdobywczyni Fryderyka debiutowała zaledwie dwa lata temu. Dziś ma już na koncie dwie płyty i jest jedną z najbardziej cenionych i zapraszanych na największe polskie festiwale wokalistek i autorek.
Goszcząc niedawno na Kortowiadzie w studiu Radia UWM FM przyznała, że ma gotowych 20 nowych piosenek. Ale studzi emocje fanów, którzy spodziewają się szybkiej premiery kolejnego krążka.
W zasadzie to byłam w trakcie tworzenia materiału na trzecią płytę już w dniu, w którym nagrodzono mnie za tę drugą. Więc głową jestem już po prostu w nowych rzeczach i domykam produkcję. Przedsmakiem tego materiału jest numer, który ostatnio wypuściłam – „Trudno jest być sobą”. W tym roku pojawi się jeszcze kilka piosenek”
– zapowiadała wówczas wokalistka i autorka. Podczas koncertu w Kortowie wykonała zresztą ze swoim zespołem także inne nowe utwory – „Miłość i tak dalej”, „Plastelina” i właśnie „Aureolę”.
Tę piosenkę, napisałam kilka lat temu, wtedy jeszcze o tytule „rozmowy kontrolowane”. Zrobiłam wstępny aranż i czekałam na dobry moment. Moment przyszedł, a tekst ewoluował w przeciwną stronę. Mało tu kontroli, ale za to dużo emocji, czasem trudnych, które w końcu swobodnie wypływają na powierzchnię”
– tłumaczy.
MERY SPOLSKY – Marysia Kowalska
“Marysia Kowalska” to pierwszy utwór z nadchodzącego albumu Mery Spolsky, który ukaże się jesienią. To także pierwszy efekt współpracy z cenionym producentem – Michałem “Foxem” Królem. Premierze towarzyszy teledysk, przy którym Mery po raz pierwszy stanęła także po drugiej stronie kamery – współtworząc scenariusz razem z reżyserem Mateuszem Golisem.
Nowy projekt postanowiłam zacząć od nowej fryzury. Pozbycie się włosów jest dla mnie symboliczne i zwiastuje jakąś zmianę. Ścięłam się na krótko i wkroczyłam w kolejny etap, o czym śpiewam dosłownie w refrenie. „Marysia Kowalska” jest efektem wielu zmian w moim życiu. Nad piosenką pracowałam z innym niż dotychczas producentem, bo z Michałem Foxem Królem. Powiększyłam w tym roku swój skład koncertowy o kolejnego muzyka. Zmieniłam wizerunek sceniczny na czerwony i “kraftwerkowy”, bo czułam, że znowu ciągnie mnie do nostalgicznych, elektronicznych brzmień. Zatęskniłam za graniem prostych piosenek na gitarze. Każda nowość to strach, ale wolę ciągle ryzykować niż potem żałować!”
– tłumaczy Mery. I dodaje:
Uwielbiam produkcje Foxa i jego szalone, artystyczne podejście do robienia muzyki, więc bardzo się cieszę, że odebrał mój telefon. Mieliśmy spotkać się na jedną piosenkę, a wyszła cała płyta. Co ciekawe „Marysia Kowalska” jest jedną z ostatnich piosenek, którą zrobiliśmy. Myślę, że różni się od naszych pozostałych propozycji. Na pewno pokazuje mnie i Foxa od zupełnie innej, niespodziewanej strony. Bardzo się tym jaram!”
TOM SMITH – Live is for Living
Frontman grupy Editors – Tom Smith – udostępnił kolejny po „Lights Of New York City” solowy utwór. Po 20 latach pracy zespołowej i kilku krążkach wydanych przez duet Smith & Burrows artysta postanowił przemówić w pełni autorskim przekazem.
Do współpracy zaprosił jednak irlandzkiego piosenkarza i songwritera – Iaina Archera, który pomógł mu ukształtować i zrealizować swoje pomysły na solowy projekt.
Artystycznie zdałem sobie sprawę, że chcę zrobić coś, co będzie czystszą reprezentacją piosenek, które piszę, w stylu, który zawsze nosiłem w sercu, na gitarze akustycznej lub pianinie, przedstawionych w prosty sposób. Nie mam pojęcia, czy to folk, country, crooner czy co tam jeszcze, po prostu zawsze miałem powołanie do pisania i śpiewania smutnych piosenek. Najczęściej te utwory rozwijają się wraz z zespołem (Editors) w coś innego, coś większego i często coś bardziej konfrontacyjnego, ale w przypadku tego solowego projektu chciałem, aby nagrania pozostały prostsze i bliższe moim pierwotnym pomysłom”
– tłumaczy Tom Smith.
Sz.A.J.S. – Sz.A.J.S. [PŁYTA TYGODNIA]
Szymon Jarzmus, Janek Ostalski, Artur Kuś i Stanisław Szmigiero wywodzą się ze sceny jazzowej. Współtworzą takie formacje jak Zygmunt Pauker Trio czy Kosmos. W październiku 2024 roku (jeszcze z perkusistą Adamem Pyzalskim) zawiązali w Łodzi formację Sz.A.J.S. Jak sami przyznają – „to przestrzeń międzygatunkowa”. Efekt nie jest nudny ani smutny, a najważniejsza jest… zabawa.
Olsztyńska publiczność poznała ich na początku lipca podczas finału konkursu Fest Muza 2025. Wygrali go zdecydowanie! Tydzień wcześniej – 27 czerwca – w Studiu Widnokrąg wydali (choć tylko w internecie, a nie w formie CD) swój debiutancki imienny krążek.
Mnie interesuje robienie muzyki, która ma jakiś background humorystyczny – jest robiona trochę z jajem, ale na poważnie od strony technicznej. To coś, co interesuje mnie w muzie. Sz.A.J.S. jest idealnym środowiskiem, żeby to robić. Każdy podchodzi poważnie do niepoważniej muzy”
– tłumaczy basista Szymon Jarzmus. A wokalista i gitarzysta Jan Ostalski dodaje:
To skład około postpunkowy. Znaliśmy się wszyscy z akademii muzycznej. Ja gram w zespole Kosmos na trąbce, a tu na gitarze. Taka muzyka rockowa to inne doznania. Można poskakać, podrzeć się trochę… Ta stylistyka muzyki gitarowej pozwala na inne emocje!”
POSŁUCHAJCIE ROZMOWY Piotra Szauera!
Playlista:
1. Szajs
2. Stokrotki
3. Adam Pyzalski
4. JK
5. Wycieczka do Omska
6. Dla wszystkich Pań
7. Dziewczyny 2
8. Hawajska