W kolejnym listopadowym tygodniu towarzyszy nam Sam Fender z piosenką „People Watching”, będącą zapowiedzią jego trzeciego albumu. Z kolei najważniejszą płytą jest „Ta druga” Kaśki Sochackiej. Z nowymi singlami na 95,9 fm pojawią się również Fazerdaze, Joulie Fox oraz Dryskull i Baranovski.
SAM FENDER – People Watching [PIOSENKA TYGODNIA]
Po 3-letniej przerwie Brytyjczyk powraca z zapowiedzią długo wyczekiwanej, trzeciej płyty. Wydawnictwo zatytułowane „People Watching” ukaże się nakładem Polydor Records 21 lutego 2025 roku.
W nagraniach Sama wspierali jego koledzy z zespołu – Dean Thompson oraz Joe Atkinson, którzy pracowali nad krążkiem przez ponad dwa lata. Materiał rejestrowano początkowo w Londynie pod okiem producenta Markusa Dravsa, a następnie w Los Angeles, gdzie za produkcję odpowiadał Adam Granduciel z The War On Drugs, jeden z muzycznych idoli Fendera. Brzmienie naszej piosenki tygodnia to właśnie jego zasługa.
Główny singiel – utwór „People Watching” – napisany został na cześć zmarłej przyjaciółki i mentorki Fendera, Annie Orwin. Opowiada historię odwiedzania jej w domu opieki, widzianą z perspektywy artysty. Ponury motyw utworu łączy się z jasnym, pełnym nadziei dźwiękiem i przesłaniem nadziei na wyrwanie się z mroku.
Jeśli „Seventeen Going Under” było albumem o dojrzewaniu, to „People Watching” jest kolejnym krokiem naprzód – pełnymi barw opowieściami i obserwacjami ludzi żyjących swoim codziennym, ale często niezwykłym życiem.
Spostrzeżenia Sama Fendera na temat życia zaprowadziły go już na letnie festiwale – Reading & Leeds czy Boardmasters. Zaplanowana na 140 tys. widzów trasa, w którą Sam ruszy na początku grudnia, wyprzedała się na pniu, co pozwoliło artyście zrobić kolejny wielki krok w stale rozwijającej się karierze.
FAZERDAZE – So Easy
Pod pseudonimem kryje się nowozelandzka artystka Amelia Murray. Po świetnie przyjętym debiucie z 2017 r. zamilkła na długie lata. Wypaliło ją kilka rzeczy: powszechne uznanie i presja, by kontynuować karierę. Jednocześnie była w związku z osobą starszą o 20 lat, od której uwolnienie się zajęło jej sporo czasu…
To właśnie stworzyłam podczas najciemniejszych, najsamotniejszych i najbardziej burzliwych lat mojego życia – wkraczania w kobiecość, poruszania się po świecie, przemyśle muzycznym i tym, co uważałam za miłość. W najstraszniejszych chwilach te piosenki były moją kotwicą nadziei, celem i światłem. Czuję ulgę i satysfakcję, że w końcu mogę się nimi podzielić.
– mówi Fazerdaze, która w miniony piątek podzieliła się z nami swoją drugą płytą „Soft Power”. Wydawnictwo promuje piosenka „So Easy” o nieco dream-popowym charakterze, choć sama artystka jako inspiracje wymienia brzmienia takich zespołów jak Tame Impala, The Cure czy U2.
JOULIE FOX – Dreszcze
Pochodząca spod Wrocławia wokalistka, producentka i aktorka Marta Konik, którą determinacja w podróży za marzeniami zaprowadziła aż do Wielkiej Brytanii. Przeprowadzka zaowocowała takimi sukcesami, jak finał konkursu festiwalu Glastonbury, czy użycie dwóch singli Joulie przez brytyjską telewizję w popularnym reality show.
W 2019 artystka doceniona przez zespół Portugal. The Man znalazła się również w line-upie jednego z największych europejskich festiwali — Nos Alive w Portugalii. Ma na swoim koncie również wyróżnienie w konkursie Rytmy Młodych na legendarnym festiwalu w Jarocinie. W tym roku grała przed Darią Zawiałow i Agnieszką Chylińską.
Singiel „Dreszcze” to opowieść o głębokiej miłości, która daje nam pożądane przez wielu poczucie silnej, niekończącej się przynależności do drugiej osoby. Piosenka powstała we współpracy z wrocławskim producentem mapchants (Michał Pankowski) i zapowiada nowy mini album Joulie Fox — wyśpię się po śmierci, którego premiera została zaplanowana na końcówkę stycznia 2025 roku.
Od kilku lat toczy się we mnie walka pomiędzy elektronicznym popem a rockiem i do tej pory, z jakiegoś powodu, ten pierwszy gatunek zawsze wygrywał. Dzisiaj myślę, że bardzo umiejętnie zaczynam łączyć swoje dwie miłości i pozwalam tej zbuntowanej cząstce mnie ujrzeć światło dzienne. Na tym albumie wchodzę w nową dla siebie przestrzeń. To są moje pierwsze kompozycje w języku polskim, który na nowo stał mi się bliski.
DRYSKULL & BARANOVSKI – Zostanę tu z Tobą
Jeden z najbardziej aktywnych producentów muzycznych w Polsce przygotowuje się do wydania płyty. Pracował z największymi nazwiskami rodzimej sceny. Ma na koncie około 100 wydanych utworów (w tym chociażby hitowe „Wolne Duchy”, czyli hymn Męskiego Grania 2024) i solowy album OD:DO wydany w 2020 roku. Teraz przyszedł czas na jego pierwszy album producencki, powstający z udziałem artystów, których wrażliwość jest mu bliska i stanowi dla niego inspirację.
W pierwszym numerze, doskonale znanym z naszej anteny, do DrySkulla dołączyli Grubson i Miodu oraz… Seye Adelekan – basista koncertowego składu Gorillaz. Po świetnie przyjętym, afrobeatowym brzmieniu przyszedł czas na funkujący pop, czyli numer „Zostanę tu z Tobą” z udziałem Baranovskiego. Premierze towarzyszy kolejny odcinek podcastu „Salon” DrySkulla, w którym artysta spotyka się z gośćmi w swoim abstrakcyjnym uniwersum.
KAŚKA SOCHACKA – Ta Druga [PŁYTA TYGODNIA]
Trzy lata minęły od debiutanckiego albumu Kaśki – „Ciche Dni”. Podobno nad pierwszą płytą pracuje się najdłużej, ale jak pokazuje życie z drugą wcale nie jest łatwiej. W wypadku sukcesu debiutu trzeba starać się równie mocno lub mocniej by go powtórzyć, a w sytuacji, gdy sukcesu nie było, do pracy nad tą drugą przystępuje się z nożem na gardle…
Kaśka miała duży komfort psychiczny zabierając się za album „Ta druga”. Tak przynajmniej mogłoby się wydawać. Teoretycznie znalazła już wcześniej klucz do serc odbiorców, pracowała ze swoim ulubionym producentem, a w trakcie tych trzech lat zdążyła już poznać prawie wszystkie zakamarki i kręte uliczki swojej profesji.
Mimo wszystko nie było lekko. Piosenki pisała na bieżąco będąc w ciągłych trasach koncertowych, więc było w czym przebierać. Kaśka i Olek nie próbowali wymyślać prochu, raczej poszli dobrze znaną drogą, a jednak udało się im przeskoczyć samych siebie.
„Ta druga”, to w warstwie tekstowej, album opowiadający, jak mówi Kaśka – o miłości, o nadziejach i rozczarowaniach, o staraniach i odpuszczaniu, o byciu „tą drugą” dla innych i dla siebie samej.
Prace nad płytą trwały 20 miesięcy. W nagraniach udział wzięli muzycy na co dzień koncertujący z Kaśką. Za ostateczne brzmienie tej płyty odpowiedzialni są: Kaśka, Olek Świerkot, Adam Toczko i Michał Przytuła.
Lista piosenek:
1. Słodkich snów
2. Komary
3. Szum
4. Madison
5. Ego
6. Wszystko
7. Strona B
8. Spokojnie
9. Finał
10. Zdjęcia
11. Femme Fatale
12. Ctrl+Alt+Del