RADIO UWM FM

Uwierz w muzykę

Current track

Title

Artist

Nowości muzyczne 24.02-02.03.2025

Written by on

W tym tygodniu sięgamy przedpremierowo po długo wyczekiwany album trójmiejskiej grupy Loveworms. To może być jeden z głośniejszych debiutów na polskiej scenie 2025 roku! Piosenkę tygodnia śpiewa The Velveteers – wschodząca gwiazda rock’n’rolla z USA. Nowe single na 95,9 fm zagrają również powracający po latach Das Pop oraz młodzi, polscy artyści: Klaudia Sobotka i shama.

Muzycy zespołu Loveworms

THE VELVETEERS – Take It From The Top [PIOSENKA TYGODNIA]

Wschodząca gwiazda amerykańskiego rock’n’rolla z Kolorado. Grywali już stadionowe koncerty przed Smashing Pumpkins czy Guns N’Roses, a ich wydawcą i producentem jest Dan Auerbach – połowa duetu The Black Keys i właściciel wytwórni Easy Eye Sound. Ich surowe brzmienie zyskało uznanie krytyków, a dwóch perkusistów w trzyosobowym zespole to naprawdę rzadkie zjawisko!

W Walentynki ukazał się drugi album The Velveteers „A Million Knives”. Jak mówiła na naszej antenie frontwoman zespołu, Demi Demitro, śpiewająca i grająca na gitarze barytonowej:

Ostatecznie zdecydowaliśmy się na 14 lutego. I wyszło idealnie, ponieważ cały album jest skupiony na tematach miłości i złamanego serca. Więc jestem podekscytowana, że wypuściliśmy go tego dnia. To w pewnym sensie symbolika całego krążka

Tak też jest z ostatnim singlem „Take It From The Top”, który ukazał się już w dniu premiery. Jest to „piosenka zainspirowana kimś, kto desperacko pragnie być lubiany i kochany, ale w pogoni za sukcesem dopada go samotność”.

Koniecznie sprawdźcie też rozmowę Szymona Tołpy z muzykami The Velveteers!

KLAUDIA SOBOTKA – (może) tańcz

Młoda, utalentowana multiinstrumentalistka i producentka, która z każdym kolejnym utworem zdobywa coraz większe grono fanów. Jej muzyczna podróż rozpoczęła się od najmłodszych lat, a dzięki TikTokowi zdobyła popularność i ćwierć miliona obserwujących, publikując zarówno oryginalne utwory, jak i covery w unikalnych, często nieoczywistych wersjach.

„(Może) tańcz” to historia opowiadająca o braku akceptacji ze strony otoczenia oraz emocjach, jakie się z tym wiążą. Tekst utworu ukazuje, jak krzywdzące i jednocześnie absurdalne mogą być uwagi rzucane przez innych ludzi. Mimo poruszania ważnego tematu, piosenka ma lekki, humorystyczny wydźwięk, co sprawia, że przekaz staje się jeszcze bardziej wyrazisty. Charakterystyczny, gitarowy riff nadaje utworowi rozpoznawalny styl, a szybkie tempo sprawia, że trudno usiedzieć w miejscu. Kompozycja łączy w sobie energię z ironią, tworząc niepowtarzalny klimat. Całość zachęca do refleksji, a jednocześnie do tańca, co doskonale oddaje przewrotność przekazu.

DAS POP – Lay Of The Land

To niepisane prawo: gdy grupa żegna się, a potem wraca, często poświęca się temu więcej uwagi niż pierwotnemu pożegnaniu. W przypadku Das Pop słowo „reunion” może nie być do końca trafne. Po trasie koncertowej i wydaniu płyty The Game w 2012 r. Bent Van Looy postanowił dać sobie rok na naładowanie baterii. Nie spodziewał się, że ostatecznie przerwa potrwa… 12 lat!

Pod pretekstem 25-lecia debiutanckiej płyty założyciele zespołu – Ben Van Looy i Niek Meul ogłosili trasę koncertową, ale także wraz z nowymi muzykami weszli do studia. Dzięki temu otrzymaliśmy pierwszy po powrocie singiel – Lay of The Land. Elektroniczne i psychodeliczne dźwięki przywołują obrazy pełnej przygód podróży pod rozświetlonym słońcem niebem. Nowy singiel brzmi przyjemnie i funkowo, co nie dziwi, biorąc pod uwagę, że Das Pop inspirował się aranżacjami nieżyjącego już Quincy Jonesa.

I choć na dzisiejszej belgijskiej scenie popowej są jaśniej świecące gwiazdy, miło zawsze usłyszeć weteranów w dobrej formie!

SHAMA – mona melody

shama to połączenie oldschoolu z elektroniczną zajawką i funkowym bujnięciem.

Piąty singiel duetu shama zapowiadający debiutancki longplay to piosenka “mona melody” – utwór tryskający słoneczną, taneczną energią. Tytułowa Mona to czarująca dziewczyna, która troszczy się o swoją kumpelę, przypominając jej o codziennych przyjemnościach.

Słuchając piosenki od razu czujemy się jakbyśmy byli na wakacjach, nawet w środku zimy. Melodia i tekst utworu zostają w uchu na dłużej, przez co chce się go słuchać na pętli. „Mona melody” ma w sobie totalny luz i dużo w niej zabawy zarówno dźwiękiem, jak i językiem – tym razem shama prezentuje singiel po angielsku, bo “mona”, po angielsku, po prostu sama się pisała. Zespół nie ukrywa, że bardzo chce pojechać w klubową trasę po Europie za parę lat – to by było naprawdę fajne.

Muzycznie “mona melody” przywodzi na myśl takie utwory jak “Witches” Alice Phoebe Lou, “Trampoline” Papooz czy “Freaking Out The Neighborhood” Maca DeMarco.

LOVEWORMS – Loveworms [PŁYTA TYGODNIA]

Świeży, post-punkowy lot z Gdańska zafascynowany brexitcore’owym odrodzeniem tego gatunku oraz wyspiarskimi dźwiękami z Wielkiej Brytanii i Australii. Powstali w lutym 2024, a już rok później ukazuje się ich pierwsza duża płyta – działają więc szybko i robią dym. Pomoże im w tym współpraca z legendarną Anteną Krzyku.

Zostali nazwani „punkiem przez duże P”, objawieniem Fląder Festivalu, na którym zadebiutowali oraz polską odpowiedzią na Lambrini Girls, Amyl & The Sniffers, Protomartyr czy Dry Cleaning. Jak do tej pory zespół urodzony pod szczęśliwą gwiazdą!

W składzie młodość i energia oraz doświadczenie i charyzma. Są tu muzycy zespołu Czechoslovakia i Kasia Kowalska na wokalu (na szczęście nie ta! :))

Premiera płyty już 28 lutego 2025 r. nakładem kultowej Anteny Krzyku, a u nas – przez cały tydzień – słuchamy jej przedpremierowo!

Tracklista:
1. Heartbeat
2. Falling for it
3. Waiting for
4. The Drop
5. Inconvenience
6. November
7. Human error

Okładka płyty "Loveworms" zespołu Loveworms, wyd. Antena Krzyku

 


RADIO UWM FM

Uwierz w muzykę

Current track

Title

Artist