RADIO UWM FM Warmia Energa Olsztyn wygrała w Hali Urania 39:23 (21:8) z USAR-em Kwidzyn i kończy rok na podium tabeli grupy A I ligi piłki ręcznej. Zamyka ją natomiast Szczypiorniak Olsztyn, który w sobotę doznał jedenastej porażki w sezonie. Przegrał zdecydowanie 23:45 (9:21) z SMS-em ZPRP II Płock.
Zawodnicy trenera Mateusza Antolaka mają świadomość, że jeśli chcą walczyć w tym sezonie o awans do Ligi Centralnej, nie mogą pozwolić już sobie na stratę punktów. Gonią lidera, którym jest Jeziorak Iława, mający pięć oczek przewagi nad drużyną z Olsztyna.
W sobotę Warmia dominowała na parkiecie od samego początku spotkania. Choć podkreślić trzeba, że grała bez kilku zawodników, którzy pauzowali z powodu choroby. Natomiast cieszy powrót do meczowego składu po kontuzjach Marcina Malewskiego, Maksymiliana Chyły i Michała Derdzikowskiego. Po osiemnastu minutach olsztynianie prowadzili.. 14:2, natomiast do przerwy było 21:8 dla nich. W drugiej połowie dystans między obiema ekipami jeszcze się zwiększył. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 39:23 dla olsztynian. Najskuteczniejsi byli: Filip Cemka i Dawid Reichel. Obaj rzucili po 8 bramek.
Szkoda, że nie udało się rzucić 40 bramek. Taki był plan. Dzisiaj mieliśmy też plagę chorób, więc graliśmy w ograniczonym składzie. Ale fajnie, że weszli kontuzjowani ostatnio zawodnicy. Myślami jesteśmy już jednak przy 11 stycznia i spotkaniu z liderem – Jeziorakiem Iława”
– mówi Mateusz Antolak. Posłuchajcie rozmowy Nikodema Banacha z trenerem Warmii Energa Olsztyn.
Chcieliśmy ten mecz zagrać dla kibiców, którzy dzisiaj nas bardzo fajnie zaskoczyli dużą frekwencją. Ja, Michał Derdzikowski i Maksymilian Chyła wróciliśmy po kontuzji, choć nie zakładaliśmy, że zagramy już w tym roku. Ale musieliśmy uzupełnić skład, bo w tym tygodniu mieliśmy dużo mikro urazów i chorób”
– podkreślał Marcin Malewski.
Nasi reporterzy – Szymon Ciszewski i Nikodem Banach – rozmawiali także z Filipem Cemką i Piotrem Rynkiewiczem. Posłuchajcie!
Posłuchajcie też, jak spotkanie podsumował trener gości – Łukasz Cieślak.
Warmia Energa Olsztyn – USAR Kwidzyn 39:23 (21:8)
Warmia: Cezary Kaczmarczyk, Piotr Rynkiewicz, Dawid Urbanowicz – Dawid Reichel (8), Filip Drobik (6), Filip Cemka (8), Michał Sikorski (1), Jan Lewandowski, Kacper Łapiński (1), Piotr Skiba (5), Marcin Kniotek (1), Maksymilian Chyła (3), Michał Derdzikowski (2), Piotr Dzido (1), Marcin Malewski (3).
Na dnie tabeli wciąż znajduje się natomiast Szczypiorniak Olsztyn, który w sobotę został… zmiażdżony na wyjeździe przez SMS ZPRP II Płock. Przegrał aż 23:45 (9:21). Choć najbliższą kolejkę I ligi zaplanowano dopiero na drugi weekend stycznia, drużyna Konstantego Targońskiego i Krzysztofa Maciejewskiego swój mecz rozegra jeszcze w tym roku. 20 grudnia zmierzy się z wiceliderem tabeli grupy A – MKS-em Grudziądz.
