RADIO UWM FM

Uwierz w muzykę

Current track

Title

Artist

W Kortowie można oglądać prace Marioli Żylińskiej-Jestadt

Written by on

W Galerii „Stara Kotłownia” Wydziału Sztuki Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie oglądać można obecnie prace Marioli Żylińskiej-Jestadt. Wystawa „Z miłością nie powinnaś mieć problemów” jest prezentacją jej malarstwa nacechowanego charakterystyczną dla autorki energią gestu. Na wernisażu był nasz reporter Piotr Kisiel. Posłuchajcie!

 

Foto: Ścibor Ciepielewski

Mariola Żylińska-Jestadt pochodzi z Gdańska, ale od lat związana jest ze środowiskiem Olsztyna. Dyplom z malarstwa obroniła w 1998 roku w pracowni prof. zw. Wojciecha Sadleya w olsztyńskiej WSP. Uprawia twórczość w zakresie malarstwa, tkaniny i rysunku. Jest autorką wielu wystaw indywidualnych i uczestniczką prezentacji zbiorowych. W jej dorobku zapisało się wiele osiągnięć, nagród i wyróżnień. Twórczość Marioli jest nieodmiennie przesycona dynamiką i frywolnością kolorów i form.

Wystawa „Z miłością nie powinnaś mieć problemów” jest prezentacją jej malarstwa nacechowanego charakterystyczną dla autorki energią gestu. Prezentowane prace to zatrzymane na płaszczyźnie obrazu poszukiwania sposobu na opowieść bez słów. Figuracja w pracach Marioli zdaje się być sugestią, sygnałem do budowania relacji z obserwowanym światem. Artystka zagląda w przestrzenie między tym co codzienne, uchwycone w malarskiej kompozycji, a tym co ulotne i nacechowane niezwykłością chwili. Tą niezwykłość podkreśla kolor. W malarstwie Marioli Żylińskiej- Jestadt staje się on medium niepokornie odkształcającym portretowany, z pozoru tylko zwyczajny moment. Dialog kontrastów, przenikania się plam, podkreślonych odważnym, często kontrowersyjnym konturem, podążają za nieokiełznanym temperamentem autorki.

Myślę, że to, co się dzieje na moich obrazach, to rzeczy, które dzieją się wokół nas. Lubię łączyć urwane myśli i fragmenty rzeczywistości z kolorem. Mam łatwość tworzenia w wielu barwach, co nie każdemu się podoba. Niektórzy wolą stonowane odcienie. Kiedyś mój profesor, Wojciech Sadlej, powiedział, że moje obrazy wyglądają, jakby cała orkiestra dęta weszła do akademika, co miało oznaczać, że wiele się dzieje i jest to trudne do zniesienia. Myślę, że coś w tym jest. Może wygląda to na pewne szaleństwo, ale wszystko jest pod kontrolą”

– mówiła autorka w rozmowie z naszym reporterem.  Jej najnowsza wystawa opowiada o  miłości. Niezależnie od tego, czy dotyczy miłości do siebie, dzieci, zwierząt, czy muzyki. Jednym z wydarzeń, które miały wpływ na prace, była śmierć bardzo bliskiej osoby.

Niestety spotkał mnie dramat życiowy, ponieważ zmarł mój tata. Wówczas zaczęłam malować obrazy, które terapeutycznie pomagały mi poradzić sobie z tym bólem. Wśród nich są dzieła, które bezpośrednio odnoszą się do tego bólu. „Głód ojca” i „Brudna Lignina” to obrazy, które są moim zastanowieniem nad kruchością życia i tym, że mogłam być kochana przez ojca.”

Posłuchajcie relacji Piotra Kisiela!

 

 

Zapraszamy do odwiedzenia kortowskiej galerii Wydziału Sztuki UWM! Wystawę „Z miłością nie powinnaś mieć problemów” można tam oglądać do 21 marca.

 


RADIO UWM FM

Uwierz w muzykę

Current track

Title

Artist