Kryształ o płycie, zimnej fali i święceniu bomb

Debiutanci z doświadczeniem - tak można napisać o warszawskim zespole Kryształ. Muzycy znani z innych niezależnych kapel (m.in. Bastard Disco i Diuna) w ubiegłym roku wydali pierwszą, imienną płytę. Ich mieszanka post punka, zimnej fali i gitarowej alternatywy z miejsca spodobała się wielu słuchaczom. Na początku lutego wystąpili w Olsztynie.

Foto: MOK Olsztyn

Kryształ, trzeci koncert w swojej krótkiej historii, zagrał w Olsztynie. W sali kameralnej Miejskiego Ośrodka Kultury wystąpiły jeszcze grupy Księżyc z Olsztyna i Wij z Warszawy. Współorganizatorem wydarzenia była agencja koncertowo-bookingowa Piranha Music.

Z muzykami spotkał się Michał Napiórkowski. Wokalista Iuri Kasianenko i gitarzysta Hubert Kos opowiedzieli o genezie grupy. Okazuje się, że początkowy materiał był trochę "deskorolkowy", czyli daleki od tego, co ostatecznie znalazło się na płycie. Wszystkie teksty na płytę napisał pochodzący z Kijowa Iuri. Jak przyznał w rozmowie, w obliczu napaści Rosji na Ukrainę, wykonywanie tych piosenek na żywo jest dla niego bardzo trudne. Wokalista wytłumaczył znaczenie tekstu utworu "Nowa Fala Satanizmu". To najbardziej chwytliwy utwór w repertuarze kapeli, który, jak mówią, "zrobił im płytę". Muzycy opowiedzieli też o planach na najbliższe miesiące.

Posłuchajcie rozmowy z zespołem Kryształ!