Krzysiek Sokołowski: Miałem ochotę napisać coś poważniejszego

Krzysiek Sokołowski jest najbardziej znany jako wokalista grupy Nocny Kochanek. Warto jednak wiedzieć, że w pewnym momencie łączył trudy życia koncertującego muzyka z rolą nauczyciela języka angielskiego. O obowiązkach związanych z zawodem pedagoga, ale też zbliżającej się premierze solowego albumu rozmawiał z nim Jakub Hryniewicki.

Zespół Nocny Kochanek wystąpił 2 lipca w Amfiteatrze im. Czesława Niemena w Olsztynie, jako gwiazda tegorocznej edycji konkursu FEST MUZA 2023. Jakub Hryniewicki wykorzystał tę okazję, by spotkać się z Krzysztofem Sokołowskim. I zapytać m.in. o czas, gdy łączył sceniczną przygodę z pracą nauczyciela. "Nie wiedziałem jaki ogrom pracy mnie czeka, kiedy decydowałem się na pracę w placówce państwowej" - wspomina wokalista, który pełnił także odpowiedzialną rolę wychowawcy klasy, co w trakcie rozmowy zdecydowanie odradził przyszłym nauczycielom. "Jeśli macie możliwość uniknięcia zostania wychowawcą, to nie rzucajcie się na głęboką wodę i zostańcie po prostu nauczycielem".

Grupa Nocny Kochanek od pracy nad albumem "Randka w ciemność" od strony realizatorskiej korzysta ze wsparcia Damiana Biernackiego. W przypadku swojej solowej płyty Krzysiek Sokołowski postanowił także postawić na to rozwiązanie. "Zwycięskiego składu się nie zmienia" - pokreśla.

Posłuchajcie, co jeszcze nasz gość miał do powiedzenia w rozmowie z Jakubem Hryniewickim!

Na solowym albumie Krzysiek Sokołowski przedstawi materiał, który może nieco zaskoczyć fanów Nocnego Kochanka. "Miałem ochotę zaśpiewać, napisać i nagrać coś poważniejszego. Fajnie poszukać czasem w sobie tej drugiej strony. Gdy całe życie jesteś śmieszkiem, w pewnym momencie masz ochotę stanąć obok. To pozwoli mi też w jakimś stopniu się rozwinąć. Fajnie też, że płytę będę mógł nagrywać z innymi muzykami. Także... trzymam za siebie kciuki!" - mówi Krzysiek.