Nowości muzyczne 25.03-31.03.2024

OLIVIA RODRIGO - Obsessed [PIOSENKA TYGODNIA]

Trzykrotna laureatka ubiegłorocznego rozdania Grammy powraca z piosenką, od której obsesyjnie nie będziecie mogli się uwolnić! Napisała ją wspólnie ze swoim producentem Danielem Nigro, a także z Annie Clark, znaną powszechnie jako St. Vincent.

Na łamach magazynu „Rolling Stone” można przeczytać, że Rodrigo ugruntowała swoją pozycję w popkulturze jako artystka definiująca pokolenie. Redakcja nazwała ubiegłoroczny krążek Olivii natychmiastowym klasykiem, „The Los Angeles Times” pisał o arcydziele, a Pitchfork – o kąśliwym, przesiąkniętym charyzmą albumie. „GUTS” trafiło na szczyt list sprzedaży w 13 krajach, w tym w USA, gdzie płyta zadebiutowała na najwyższej pozycji listy Billboard 200.

Właśnie ukazała się wersja deluxe jej ubiegłorocznej, znakomicie przyjętej płyty "GUTS". Jednym z nowych utworów w zestawie jest "Obsessed", które Olivia wykonuje co wieczór w ramach trwającej od połowy lutego światowej trasy koncertowej. Nagranie było pierwotnie ukrytym utworem dołączonym do wydania „GUTS” na czerwonych winylach. Teraz jest już szeroko dostępne i zobrazowane nowym klipem.

Utwór porusza temat zazdrości i niezdrowej fiksacji na punkcie przeszłego związku partnera. Bada złożoność relacji, podkreślając walkę z emocjami i intensywnym zaabsorbowaniem eks.

HOZIER - Too Sweet

Irlandczyk powrócił w piątek z nową EP-ką "Unheard", na której znalazły się cztery niepublikowane wcześniej utwory z sesji nagraniowej do jego ubiegłrocznej płyty "Unreal Unearth". Przypomnijmy, że piosenki na niej zawarte czerpały inspirację z "Inferno" Dantego Alighieri, początkowej części jego XIV-wiecznego arcydzieła, "Boskiej Komedii", i wpisywały się odpowiednio w kręgi obżarstwa, otchłani, przemocy i zewnętrznego kręgu wywyższania się. Z różnych względów nie zostały uwzględnione w ostatecznej wersji projektu.

Całe szczęście Hozier postanowił je odkurzyć. Jednym z utworów jest singiel "Too Sweet". Tekst ukazuje kontrast pomiędzy wyluzowanym stylem życia piosenkarza, charakteryzującym się późnym chodzeniem spać i upodobaniem do whisky, a nieco bardziej tradycyjnym podejściem do życia drugiej osoby. Mimo uznania słodyczy kobiety, bohater utworu ceni sobie niezależność i woli się nie zmieniać...

RAT KRU - Bloki (feat. GrubSon, Paprodziad, Julia Rover)

Poznański zespół powstał w 2016 roku i tworzy techno-rap, odwołując się przy tym do brzmień muzyki klubowej lat 90-tych. Odważnie balansuje na granicy sztuki i kiczu, nigdy jej jednak nie przekraczając. Duet zdobył rozpoznawalność w 2018 roku dzięki singlowi „Hordo” i wykorzystaniu wizerunku szczura, podkreślającego jego undergroundowy rodowód.

"Bloki" to trzech jeźdźców apokalipsy ujeżdżających dorodnego smoka pod postacią przepotężnego bitu. Bit ten zrobił RAT ONE a jadą na nim GrubSon, Paprodziad i tradycyjnie: Winogradzki Lew, nazywany również Miłosiernym Pawiem. Kobiecą ręka prowadzi tę gromowładną bandę efemeryczna i elektryzująca Julia Rover, która mogłaby dawać światełko nadziei, jednak wolała postawić kropkę nad i.

Singiel zapowiada czwartą płytę RAT KRU, „Bloki i Smoki”, która ukaże się w już maju, czyli sam środek Roku Smoka - roku obfitości i pomyślności. I taki też będzie to album - różnorodny i bogaty. Zawierać będzie piosenki o alienacji i o ucieczce w hedonizm, z nutką nadziei na końcu. Gościnnie udzielili się ponadto Organek i Rzabka.

POLA RISE & CZESŁAW MOZIL - Wytrzymam

Kompozycja oryginalnie pochodzi z ubiegłorocznej płyty "Hikikomori" Poli Rise. W nowej interpretacji zyskuje świeży charakter dzięki unikatowemu stylowi Mozila. Ta nietypowa kolaboracja przekracza granice gatunków muzycznych, łącząc w sobie elementy charakterystyczne dla obu artystów.

W warstwie muzycznej „Wytrzymam” staje się niezwykłą mieszanką nietuzinkowych aranżacji Mozila i alternatywnego brzmienia Poli Rise. To połączenie przynosi świeże spojrzenie na utwór, podkreślając jego głębię i emocjonalny ładunek. To kolejna - i zapewne nie ostatnia! - odsłona serii duetów i reedycji piosenek z najnowszej płyty Poli Rise, które to artystka zapowiedziała pod koniec minionego roku.

COALS - Sanatorium [PŁYTA TYGODNIA]

Coals to młody duet, w którego skład wchodzą Kacha i Lucassi. Zespół wystąpił na wielu międzynarodowych festiwalach, m.in. na Positivus, Pohoda, Primavera Sound, MENT, Eurosonic, czy Iceland Airwaves. Co ciekawe, podczas pobytu w Reykjaviku, Coals nagrali wideosesję dla legendarnego radia KEXP. Poza tym, mieli okazję wystąpić na ważnych, polskich festiwalach, takich jak Open'er (czterokrotnie), OFF (dwukrotnie) oraz Fest.

Po dwóch latach przerwy wydawniczej jako Coals, duet częstuje słuchaczy nowym krążkiem ,,Sanatorium”, który składa się z czternastu onirycznych utworów. Co ciekawe, album został całościowo stworzony przez Coals, a w jednej piosence można usłyszeć gościnnie Huberta, którego klimatyczne, cloudowe single nuciła w zeszłym roku znaczna część kraju. Formacja zdecydowanie nie stoi w miejscu: żongluje konwencjami, bawi się warstwą wizualną i eksperymentuje ze swoim stylem.  

Tym razem Coals zapraszają nas do swojego “Sanatorium”, gdzie w gąszczu niepokojących, nokturnowych  i nieco nostalgicznych dźwięków oraz pejzaży, pojawia się nadzieja na lepsze jutro. To trochę polskojęzyczna kontynuacja klimatów z albumu “docusoap”, ale jak na Coals przystało - jest tu sporo nowych, charakterystycznych elementów. Z albumu często wyłaniają się nietypowe, połamane rytmy, czy zabawy z wokalem i jego processingiem. Dużo tu działających na wyobraźnię symboli – wielkie mapy wiszące w sali geograficznej, rosa zastygła na szybach, czy plastikowy smok w galerii handlowej.  Ojczysty język, w jakim przywołano te reminiscencje, skraca dystans i sprawia, że cała płyta łatwo wpada w znacznie intymniejsze tony. Dodatkowo, odniesienia do kultury masowej, takie jak poranne pasmo telewizyjne podczas ferii czy nawiązanie do serialu ,,White Lotus”, dodają pewnego kontekstu tej muzycznej podróży.

Niektórzy upatrują w albumie rodzimej odpowiedzi na światowy renesans shoegaze'u, słysząc też echa dream-popowych brzmień w stylu Cocteau Twins. Jeśli Coals czerpią z lat dziewięćdziesiątych to na pewno twórczo, obudowując tę fascynację w świeże i nowocześnie brzmiące patenty muzyczne.

Tracklista:
1. nowy świat
2. duuuch
3. Plaza
4. primabalerina feat. Hubert.
5. reflektory
6. w południe
7. ferie x lat temu
8. Veronica 2
9. kurort
10. wuj
11. czar
12. batalija
13. ^.^ bryza
14. dzwony