Aktualności
13.06.2021

Nowości muzyczne 14-20.06.2021

DURAND JONES AND THE INDICATIONS - Love Will Work It Out [PIOSENKA TYGODNIA]

Zespół Durand Jones & The Indications podzielił się nowym singlem "Love Will Work It Out". Utwór pochodzi z ich nadchodzącego albumu „Private Space", który ukaże się 30 lipca nakładem Dead Oceans.

Nowy krążek skłania się ku nadziei, skupiając się wokół idei, że radość może nas wyzwolić. "Chcę, żeby słuchacze wiedzieli, iż w naprawdę trudnych czasach może narodzić się coś pięknego" - mówi Durand Jones. "Przez wiele miesięcy po pandemii i rasowym/politycznym chaosie, który z niej wyniknął, ciężko nam było pracować" - dodaje.

Cały zespół bardzo przeżywał to, co działo się na świecie w ostatnich kilkunastu miesiącach. "To był największy okres twórczej posuchy, jakiego doświadczyliśmy od dekady. Ciągła fala strasznych wiadomości była przytłaczająca, a piosenki wydawały się nieadekwatne do tego,   co działo się na ulicach jak policja mordowała ludzi w biały dzień. Piosenki wydawały się nieadekwatne w obliczu wirusa, który zdziesiątkował społeczności i oddzielił nas od naszych bliskich. Maszerowaliśmy, protestowaliśmy, płakaliśmy, magazynowaliśmy jedzenie, przestaliśmy je magazynować, odłączyliśmy się od prądu, oddychaliśmy, podłączaliśmy się do prądu, ponownie się zaangażowaliśmy. A kiedy w końcu popłynęła muzyka, pierwszą piosenką, którą napisaliśmy razem, była "Love Will Work It Out". Ponieważ konflikt i konfrontacja wymagają odwagi, tak samo jak utrzymanie wiary w dobroć drugiego człowieka. Jest to duża część tego, o co tak wielu ludzi walczy - o prawo do wątpliwości, możliwość bycia postrzeganym jako całość, przestrzeń do miłości i zaufania. To był ciężki rok, ale wyszliśmy z niego stabilni i pełni nadziei."

BLEACHERS - Stop Making This Hurt

Singiel jest zapowiedzią trzeciego albumu Bleachers „Take the Sadness Out of Saturday Night”, który ukaże się 30 lipca nakładem RCA Records. Premierze nowego utworu „Stop Making This Hurt” towarzyszy teledysk w reżyserii Carlotty Kohl. Tej jesieni Bleachers uda się w dwumiesięczną trasę koncertową po Stanach Zjednoczonych w ramach promocji nowej płyty.

Jak mówi Jack Antonoff: "Stop Making This Hurt to rezultat niemożliwości zagrania dla publiki. To linijka, która dzwoniła mi w głowie od lat. Wpadłem w trudne miejsce, a później zacząłem odczuwać wściekłość na depresję – to ten moment, gdy wiesz, że możesz z niej wyjść. Patrzyłem na bliskich mi ludzi i szukałem wszystkich sposobów, aby się nie złamać. «Stop Making This Hurt» coraz głośniej rozbrzmiewało w mojej głowie. Potem wybuchła pandemia. Zebrałem zespół i graliśmy tak, jakbyśmy mieli już nigdy nie zagrać. Wtedy nabrało to innego znaczenia. Znalazłem się w drzwiach następnego etapu mojego życia, a otwarcie ich przywołuje całą ciemność z przeszłości i to, co powstrzymuje cię przed rozwojem. Mógłbym to wyjaśniać przez wiele dni, ale to, co mi naprawdę pozostało, to głos w mojej głowie, krzyczący Stop Making This Hurt".

Stojącą za Bleachers twórczą siłą jest Jack Antonoff – piosenkarz, autor tekstów, muzyk i producent. Aktualna muzyka Bleachers jest kontynuacją dobrze przyjętego przez krytyków drugiego albumu „Gone Now”, który ukazał się 2-ego czerwca 2017 roku. „Stop Making This Hurt” to pierwszy singiel i trzecia zapowiedź nadchodzącego albumu, po wcześniej wydanych utworach „Chinatown” (feat. Bruce Springsteen) i „45”, które pod koniec 2020 roku spotkały się z uznaniem wielu krytyków.

MARIA PESZEK - VIRUNGA

"VIRUNGA" to pierwszy singiel z piątego studyjnego albumu artystki, którego premiera zaplanowana jest na wrzesień. Nie bez powodu piosenka ukazuje się właśnie w czerwcu, w pride month.

„Drodzy przyjaciele LGBT, zawsze byliście blisko. Jesteście moimi wiernymi odbiorcami, dajecie mi siłę i inspirujecie. Podziwiam Was. Znam uczucie wykluczenia. To także moje doświadczenie. Bo moje wybory życiowe odbiegają od społecznie przyjętych za obowiązujące. Dlatego pierwsza piosenka z mojej nowej płyty jest właśnie dla Was. V jak Virunga. V jak Victory. Out Now!" - tłumaszy wokalistka i autorka.

PATRICK THE PAN - Toronto

 "Toronto" to trzeci singiel promujący nadchodzący album Patricka The Pana, a jednocześnie pierwszy utwór artysty o miłości napisany na wesoło. Płyta "Miło Wszystko" ukaże się już 25 czerwca.

"Toronto" to prosta piosenka o byciu szczęśliwie zakochanym i o tym, jak to uczucie potrafi być dla nas niezręczne, gdy nie jesteśmy do niego przyzwyczajeni. Powstała w czasie pandemii, podobnie jak cała nadchodząca płyta "Miło Wszystko". Do gościnnego udziału w piosence zostało zaproszonych paru bliskich Piotrowi artystów, znajomych oraz... jego babcia.

"Idąc za przesłaniem poprzedniego singla - "Porozmawiajmy o Emocjach" mówię wprost co czuję. A pomimo bardzo niekorzystnych szczególnie dla muzyków czasów, czuję się spokojny i szczęśliwy. To banalne, ale jest to wina zakochania. Śmiem twierdzić, że "Toronto" to pierwsza w mojej karierze prosta ballada o miłości, w której nie ma drugiego dna, ukrytej sugestii, że gdzieś pod spodem coś jest jednak nie tak. "Jest super dziękuję Ci za to" - po prostu. Dla równowagi, by całość nie była zbyt mdła muzycznie jest to chyba najsmutniejsza piosenka z nadchodzącej płyty. Na szczególną atencję zasługują refrenowe chórki, zaśpiewane przez bliskich i znajomych, wśród których bez dwóch zdań na największą uwagę zasługuje moja 85-letnia babcia - Lodzia (Leokadia). Wizyta u mnie w studiu była dla niej zupełnie nowym doświadczeniem, jednak poradziła sobie... śpiewająco" - tłumaczy Piotr Madej.

"Toronto", to kolejna po "Porozmawiajmy o Emocjach" i "Trochę Mniej" zapowiedź czwartej płyty Patricka The Pana zatytułowanej "Miło Wszystko", która ukaże się już 25 czerwca. Na album złoży się dziewięć utworów.

DARIA ZAWIAŁOW - Wojny i Noce [PŁYTA TYGODNIA]

Nowy longplay został przygotowany w songwriterskim duecie Daria Zawiałow / Michał Kush. To kolejny rozdział ich flirtu z francuską elektroniką. Na „Wojnach i Nocach” można usłyszeć syntezatory inspirowane brzmieniem lat 80-tych XX wieku. Nie brakuje tu również mocnych, gitarowych akcentów.

"To album, który jest zdecydowanie najbardziej przemyślaną koncepcyjnie płytą w moim życiu - zarówno jeśli chodzi o warstwę muzyczną i liryczną jak i całą oprawę graficzną, która wymagała ogromu pracy. Na ten moment ten album jest najbliższy memu sercu. To opis bardzo ważnego etapu w moim życiu. Teksty na płycie po raz pierwszy są aż tak osobiste" mówi Daria.

Z Helsinek wokalistka uciekła myślami przy tworzeniu nowego materiału do Kraju Kwitnącej Wiśni. Na pytanie skąd w niej zamiłowanie do muzycznych podróży odpowiada: "Mój dziecięcy okres był bardzo krótki - szybko stałam się dorosła. Wydaje mi się, że ta mała Darka, skrywa się gdzieś  głęboko we mnie i chce wkraść się w moją twórczość, przemycić odrobinę swoich młodzieńczych fascynacji. Przy „Helsinkach” było podobnie – pojawił się Włóczykij, były Muminki, inspiracja Tolkienem, którego kochałam jako nastolatka i kocham do dziś. Teraz z kolei wpuszczam do swojego twórczego świata ukochane mi niegdyś anime. Reasumując: to chyba po prostu spełnianie dziecięcych marzeń!"

Inspiracje mangą i filmami anime można było dostrzec już przy pierwszych zapowiedziach płyty na ilustracjach autorstwa Agnieszki Gokunobaki Szajewskiej. Daria od stycznia konsekwentnie odkrywała kolejne karty w postaci teaserów, tajemniczych wpisów w języku japońskim czy wydanego znienacka utworu promocyjnego pt. „Żółta Taksówka”. Na koniec jednak zostawiła niespodziankę nad którą pracowała wraz z Platige Image - studiem filmowym odpowiedzialnym za między innymi kultową „Katedrę” Tomasza Bagińskiego oraz marką New Balance.

Kilka godzin przed premierą albumu ukazał się teledysk do tytułowego utworu. Klip do „Wojen i Nocy” to niespełna czterominutowa opowieść, która rozmachem i fabułą przypomina zwiastun epickiego, futurystycznego anime. Pomysł w głowie Darii na taką formę wizualną pojawił się już na samym początku tworzenia konceptu na szatę graficzną albumu, w połowie 2020 roku czyli rok wstecz. Jak sama przyznaje, początkowo przedsięwzięcie wydawało się być nie do zrealizowania. Teledysk, który możemy podziwiać to efekt kilkumiesięcznej pracy całego sztabu ilustratorów i animatorów. Za reżyserię teledysku odpowiada Tomek Miazga, który wspólnie z Michałem Szymaniakiem napisał także scenariusz.

Na płycie znajdziemy wiele smaczków – zarówno w warstwie lirycznej jak i muzycznej. Jednym z nich jest refren utworu „Reflektory – Sny”, w którym Daria śpiewa po japońsku następujące frazy: „Znasz mnie? Myślisz, że to ja? To kłamstwo, mylisz się. To tylko reflektory. Znasz mnie? Myślisz, że to ja? To co widzisz to tylko sen.’’ O tym utworze artystka mówi jako o swoim artystycznym protest songu, o tym że życie twórców nie jest wcale tak kolorowe i usłane różami - jak by się mogło wydawać. Utwór „Metropolis” zaprasza nas do świata zainspirowanego filmem Fritza Langa z 1927. „Na przestrzeni ostatniego roku pewne granice, w moim odczuciu zostały przekroczone" – tłumaczy. "Nie uważam jednak, że ‘’Metropolis’’ można nazwać pełnowymiarowym protest songiem – to zbyt mocne określenie."

„Wojny i Noce” powstały w całości podczas pandemii. Sposób pracy Darii i Michała nad nowymi utworami znacznie odbiegał od dotychczasowego: "Demo nowego albumu, czyli większość szkiców piosenek – zwrotka, refren, zwrotka –  przygotowaliśmy w półtora miesiąca. Zaczęliśmy na początku marca, a skończyliśmy w drugiej połowie kwietnia. Dla porównania – „Helsinki” przygotowywaliśmy rok. Oboje wiedzieliśmy dokładnie, co chcemy zrobić. Mieliśmy dużo nowych bodźców, inspiracji i tak naprawdę rozumieliśmy się bez słów. Baza tej płyty powstała bardzo szybko, ale żeby nie było aż tak kolorowo mogę powiedzieć, że na samym końcu mieliśmy przeprawę z miksami i masterami i nowymi pomysłami, które wpadały już właśnie po masterze. (śmiech) Chyba trzy razy robiliśmy obraz tej płyty, bo z każdym kolejnym stwierdzaliśmy, że w tym numerze może jednak coś zmienimy. Były więc z nią małe przeboje!"

Przebojów na nowej płycie Darii zdecydowanie nie brakuje. Dotychczasowe single – „Kaonashi” oraz „Za krótki sen” nagrany z Dawidem Podsiadło zostały odsłuchane łącznie kilkanaście milionów razy, podbiły szczyty najważniejszych list przebojów, a chwilę przed premierą albumu pokryły się złotem. "Nie jestem w stanie powiedzieć, że teraz już wiem, czego chcę i co będę robić w przyszłości. Nie wiem, gdzie będę przy kolejnej płycie. Może stwierdzę, że pójdę w wokalistykę jazzową? (śmiech) Kto wie. Na ten moment czuję właśnie tak, jak to słychać na nowej płycie. Na pewno cały czas mam rockową duszę – ona nie zniknęła. (…) Muzyka ciągle ewoluuje i dziś jest mnóstwo fajnych, współczesnych brzmień, którymi można się bawić. Jestem na to bardzo otwarta."

Tracklista:
1. Oczy - Polaroidy
2. Wojny i Noce
3. Kaonashi
4. Za krótki sen (with Dawid Podsiadło)
5. Metropolis
6. Reflektory - Sny
7. Hollow
8. Principolo
9. Fuzuki
10. Żółta Taksówka
11. Serce
12. Flower Night
13. Socjopathetic

Przyjaciele - stań się jednym z nich: