Zbigniew Staniszewski nie ukończył kolejnej rundy Mistrzostw Europy Strefy Centralnej na węgierskim torze w Nyirad. W biegu półfinałowym jego auto uległo awarii. Olsztyński kierowca utrzymał jednak dużą przewagę w klasyfikacji generalnej i jest bardzo blisko obronienia tytułu.
Zgodnie z zapowiedzią Staniszewski wystartował na Węgrzech dosyć asekuracyjnie. Miał zdobyć ważne punkty i nie ryzykować rozbicia samochodu. Stało się jednak inaczej. Po raz pierwszy od trzech lat olsztyński kierowca nie ukończył rywalizacji. W wyniku kontaktu z samochodem rywala, do którego doszło na prostej startowej, jego auto uległo awarii i popularny Stanik nie dojechał do mety w biegu półfinałowym.
Posłuchajcie, jak podsumował ten start.
Jego najpoważniejszy rywal Czech Ales Fucik odrobił na Węgrzech dziesięć punktów w klasyfikacji generalnej Mistrzostw Europy Strefy Centralnej. Przewaga Staniszewskiego nadal jest jednak bardzo okazała i na dwie rundy przed końcem sezonu olsztyński kierowca jest bliski obrony tytułu.
FIA CEZ - klasa supercars (klasyfikacja generalna po 9 rundach)
1. Zbigniew Staniszewski Ford Fiesta RX 175 pkt.
2. Ales Fucik Volkswagen Polo 138 pkt.
3. Łukasz Złotnicki Ford Fiesta Proto 77 pkt.