KKS Agapit Olsztyn przegrał w Jezioranach 66:105 (21:21, 13:28, 23:22, 9:34) z GTK Gdynia i stracił miejsce na podium grupy A rozgrywek pierwszej ligi koszykówki kobiet. To już druga z rzędu tak zdecydowana porażka drużyny prowadzonej przez Tomasza Sztąberskiego.
Przypomnijmy, że tydzień wcześniej olsztynianki uległy 59:107 MPKK Sokołów Podlaski i straciły pozycję liderek. W kolejnym meczu mierzyły się natomiast z sąsiadującą w tabeli drużyną z Trójmiasta. Co ważne - bez dwóch kontuzjowanych rozgrywających: Marty Sztąberskiej i Nikoli Pałasz.
Gdynianki już w pierwszej kwarcie postraszyły gospodynie. Ale te odrobiły straty i zakończyła się ona remisem 21:21. W kolejnej jednak drużyna GTK była juz zdecydowanie lepsza. Wygrała 28:13, I choć KKS wygrał trzecią kwartę 23:22, w ostatniej znów popis dały rywalki, zwyciężając... 34:9!
"Nie chciałbym usprawiedliwiać tego wyniku, tym, co nas spotkało w ostatnim czasie. Cały tydzień trenowaliśmy w okrojonym składzie. Także trudno wymagać cudów. Ale zagraliśmy za mało agresywnie i poddaliśmy się temu, co narzuciła nam drużyna z Gdyni. Praktycznie byliśmy bezsilni..." - podsumował trener KKS-u Tomasz Sztąberski.
"Przyjechaliśmy na ciężki teren. Niejedna dobra drużyna tutaj polegla. Wiadomo, że absencja Marty Sztąberskiej nam trochę pomogła. Z meczu na mecz gramy lepiej. Ale dobrze trenujemy i wszystko zmierza w dobrym kierunku" - mówiła Anna Talarczyk, trenerka GTK Gdynia.
KKS Agapit Olsztyn - GTK Gdynia 66:105 (21:21, 13:28, 23:22, 9:34)
KKS: Lena Dyjak, Martyna Przeradzka (2), Karina Gzinka (2), Julia Maciejczyk, Alicja Wawrzyniak (19), Patrycja Daliga (14), Karolina Giżyńska (3), Aleksandra Mońko (24), Inga Malinowska, Karolina Mazuro, Zofia Szarpak (2).
W najbliższej kolejce KKS Agapit Olsztyn będzie pauzował. O ligowe punkty powalczy dopiero 17 grudnia. W Jezioranach zmierzy się z AZS-em Uniwersytet Gdański.