Aktualności
20.03.2023

Męczarnie akademików w Lubinie

Indykpol AZS Olsztyn wygrał na wyjeździe po pięciosetowym pojedynku 3:2 (25:23, 21:25, 27:29, 25:21, 15:11) z Cuprum Lubin i zapewnił już sobie siódmą pozycję w rundzie zasadniczej obecnego sezonu PlusLigi. Trzeba jednak przyznać, że obie drużyny bardzo rozczarowały.

Trener Javier Weber nie eksperymentował ze składem, choć akademicy już wcześniej zapewnili sobie grę w fazie play-off. Na parkiet od pierwszej minuty wybiegli zatem: Grzegorz Pająk, Karol Butryn, Taylor Averill, Szymon Jakubiszak, Robbert Andringa, Moritz Karlitzek i Jakub Hawryluk.

Olsztynianie w poniedziałek w każdym secie statystycznie wypadali lepiej od rywali. Ale popełniali mnóstwo własnych, niewymuszonych błędów. Słabo prezentowali się także w obronie. Pierwszą partię wygrali po bardzo wyrównanej grze 25:23. Ale w kolejnych dwóch oddali pole gospodarzom, czego efektem było ich zwycięstwo - 25:21 i 29:27. W barwach Cuprum wyróżniali się Adam Lorenc i Ilia Kovalov a także Aleksander Berger oraz... byli zawodnicy olsztyńskiej drużyny - Remigiusz Kapica i Paweł Pietraszko.

Indykpol otrząsnął się w czwartym secie (także za sprawą zmian przeprowadzonych przez trenera Webera - na parkiecie pojawili się: Karol Jankiewicz, Barłomiej Lipiński i Mateusz Poręba). Zaczął go bardzo mocno - od prowadzenia... 8:1. Przebudził się Karol Butryn. Skuteczni w ataku byli także dwaj przyjmujący - Andringa i Karlitzek. Jednak także w tej części spotania "Zielona Armia" nie ustrzegła się błędów. Lubinianie zmniejszyli straty, ale nie zdołali zatrzymać gości, którzy wygrali 25:21 i doprowadzili do tie-breaka.

W nim akademicy szybko zbudowali sobie trzypunktowe prowadzenie. Nie oddali go do końca. Wygrali 15:11 a w całym spotkaniu 3:2. Statuetką MVP nagrodzony został Karol Butryn. Zdobył 29 punktów. Był najskuteczniejszym zawodnikiem meczu.

 

Mateusz Lewandowski i Janusz Siennicki po meczu rozmawiali z Karolem Jankiewiczem i Jakubem Hawrylukiem. Posłuchajcie, jak podsumowali poniedziałkowe spotkanie.

 

Indykpol AZS Olsztyn zapewnił już sobie siódme miejsce w rundzie zasadniczej obecnego sezonu PlusLigi. Nie ma już szans na poprawę tej pozycji w tabeli, bowiem na wie kolejki przed końcem tej fazy do szóstego Trefla Gdańsk traci siedem punktów.

Kolejne spotkanie akademicy rozegrają w poniedziałek 27 marca. O 20:30 na wyjeździe zmierzą się z PGE Skrą Bełchatów. Trasmisja meczu an antenie Radia UWM FM.

Przyjaciele - stań się jednym z nich: