Hit Futsal Ekstraklasy na remis

Constract Lubawa zremisował we własnej hali 1-1 (0-1) z liderem Futsal Ekstraklasy - Rekordem Bielsko-Biała. Drużyna Dawida Grubalskiego wciąż zajmuje drugie miejsce w tabeli tracąc do poniedziałkowego rywala cztery punkty. Nad trzecim Piastem Gliwice ma już 11 oczek przewagi.

Foto: KS Constract Lubawa

Poniedziałkowe spotkanie na pewno nie zawiodło kibiców. Obfitowało w sytuacje bramkowe z obu stron. Więcej stworzyli ich jednak gospodarze. Mogą więc czuć pewien niedosyt, choć to oni byli zmuszeni do odrabiania strat. Wynik  dopiero przed przerwą otworzył Mikołaj Zastawnik. Constract dążył do wyrównania grając z lotnym bramkarzem i wyrównał na sześć minut przed końcem meczu. Zamieszanie pod bramką bielszczan wykorzystał Adriano.

"Na pewno był to dla nas mecz prestiżowy. Najważniejsze spotkania dopiero przed nami w fazie play-off.  Mieliśmy takie zadanie, by sprawdzić na tle mocnego rywala cały nasz skład. Nie było widać słabego ogniwa. Byliśmy kolektywem. Chłpopacy zdali egzamin" - ocenił trener Constractu Dawid Grubalski.

Constract Lubawa – Rekord Bielsko-Biała 1-1 (0-1)
Adriano Lemos 34' – Mikołaj Zastawnik 18'

Kolejne spotkanie Constract rozegra w niedzielę 26 marca. O 18:00 na wyjeździe zmierzy się z Red Devils Chojnice.