Aktualności
17.09.2023

Stomilanki ponownie rozbite przy Piłsudskiego

Stomilanki Olsztyn przegrały na stadionie przy Al. Piłsudskiego 0-5 (0-2) z Górnikiem Łęczna i po pięciu kolejach swojego debiutanckiego sezonu w Orlen Ekstralidze piłki nożnej kobiet zajmują ostatnie miejsce w tabeli. Na koncie mają tylko jeden punkt.

Foto: Kobiecy Klub Piłkarski Stomilanki Olsztyn

Jeden remis i cztery porażki - to bilans zawodniczek trenera Dariusza Maleszewskiego na najwyższym szczeblu rozgrywkowym. W pięciu spotkaniach strzeliły tylko trzy bramki a straciły aż 16! Ale trzeba przypomnieć, że mierzyły się m.in. z GKS-em Katowice i UKS-em SMS Łódź - czyli głównymi kandydatkami do walki o mistrzostwo. Górnik Łęczna to natomiast mistrzynie sprzed roku. Ale w Olsztynie pokazały, że i w tym sezonie będą groźne.

Choć to gospodynie w niedzielę miały okazję objąć prowadzenie, ale... w 21. minucie nie wykorzystały rzutu karnego. W pierwszej połowie rywaliki strzeliły Stomialkom dwie bramki. A właściwie zrobiła to jedna zawodniczka - Aleksandra Posiewka. Także ona tuż po zmianie stron podwyższyła prowadzenie na 4-0 kompletując hat-tricka. Wcześniej Maleah Milner została pokonana przez Oliwię Rapacką. A wynik spotkania na 5-0 z rzutu karnego ustaliła Weronika Kłoda.

Drużyna Dariusza Maleszewskiego kończyła mecz w dziesiątkę. Po drugim napomnieniu żółtą kartką boisko w 89. minucie musiała opuścić Aleksandra Drąg. "Początek sezonu jest dla nas bardzo trudny" - podkreśla szkoleniowiec Stomilanek.

Stomilanki Olsztyn  -  Górnik Łęczna 0-5 (0-2)
Aleksandra Posiewka 37', 44', 54', Weronika Kłoda 51', Oliwia Rapacka 59' (karny)

Stomilanki: Milner - Libera (60’ Taranowska), Silny, Kędzia, Sokołowska, Osajkowska, Drąg, Contreras (64’ Kamala), Cupertino, Kałużna, Vidal (60’ Korzec).

Kolejne spotkanie Stomilanki rozegrają dopiero 30 września. O 12:00 na wyjeździe zmierzą się z Pogonią Szczecin.

Przyjaciele - stań się jednym z nich: