Aktualności
24.10.2023

Pokaz siły Mistrzów Polski. Indykpol przegrał w Jastrzębiu-Zdroju

W drugiej kolejce nowego sezonu PlusLigi Indykpol AZS Olsztyn przegrał na wyjeździe 1:3 (27:25, 20:25, 17:25, 12:25) z aktualnym Mistrzem Polski i finalistą siatkarskiej Ligi Mistrzów - Jastrzębskim Węglem. Akademicy musieli radzić sobie bez kapitana. Nicolas Szerszeń będzie pauzował przez dwa tygodnie z powodu kontuzji.

 

Akademicy musieli radzić sobie we wtorek bez swojego kapitana Nico Szerszenia, który w sobotnim spotkaniu (wygranym 3:1 z Aluronem CMC Wartą Zawiercie) doznał urazu mięśni brzucha, który wyklucza go z gry na najbliższe dwa tygodnie. W meczowej czternastce zastąpił go jeden z zawodników juniorskich ekip AZS-u - Kacper Sienkiewicz. A do walki od pierwszej minuty Javier Weber wysłał następującą siódemkę: Alan Souza, Cezary Sapiński, Moritz Karlitzek, Kamil Szymendera, Szymon Jakubiszak, Joshua Tuaniga i Jakub Hawryluk.

Pierwsza partia była bardzo wyrównana. Raz minimalnie prowadzili goście, by potem na moment oddać inicjatywę jastrzębianom. Ale w decydującym momencie błysnęli Moritz Karlitzek i Alan Souza zapewniając Indykpolowi zwycięstwo 27:25. W drugiego seta lepiej weszli Mistrzowie Polski, prowadząc 4:1. Ale olsztynianie szybko odrobili straty, a chwilę później sami prowadzili 7:4. Znów świetnie w ataku prezentował się Souza, a punkty blokiem dorzucił także Szymon Jakubiszak. Zawodnicy trenera Marcelo Mendeza pokazali jednak znów jakość, odskakując na cztery punkty (17:13). Tomasz Fornal, Rafał Szymura i Jean Patry - ta trójka graczy wzięła na siebie ciężar spotkania i poprowadziła swój zespół do pewnego zwycięstwa 25:20. Nieco słabiej prezentował się natomiast Norbert Huber.

Akademicy popełniali niestety sporo błędów. Wyjątkowo często mylili się w polu serwisowym. A bez dobrej gry w tym elemencie, trudno jest walczyć jak równy z równym z tak silną drużyną jak Jastrzębski Węgiel. Nie pomogły też zmiany. Gospodarze w trzecim i czwartym secie funkcjonowali już na parkiecie bardzo dobrze. Wygrali bardzo pewnie 25:17 i 25:12 a w całym spotkaniu 3:1. Statuetką MVP wyróżniony został Tomasz Fornal.

"Po takim meczu nie czuję się zbyt dobrze. Nie graliśmy taki samym poziomie, jak nasz rywal. Fakt, w pierwszym secie pokazaliśmy się z dobrej strony, ale grając z takim rywalem jak Jastrzębski Węgiel, musisz prezentować równy poziom przez cały mecz. Popełniliśmy także zbyt dużo własnych błędów" - ocenił rozgrywający akademików Joshua Tuaniga.

Posłuchajcie, co po meczu Mateuszowi Lewandowskiemu powiedzieli dwaj przyjmujący akademików - Manuel Armoa i Kamil Szymendera.

Kolejne spotkanie Indykpol AZS Olsztyn rozegra już w sobotę 28 października. W hali w Iławie zmierzy się z Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Początek spotkania o 14:45 a transmisja - na antenie Radia UWM FM. Zapraszamy!

Przyjaciele - stań się jednym z nich: