Aktualności
15.11.2023

Jankiewicz przebudził "Bandę Smutasów"

Indykpol AZS Olsztyn pokonał w Iławie 3:1 (21:25, 27:25, 25:21, 26:24) Exact Systems Hemarpol Częstochowa i zajmuje obecnie dziewiąte miejsce w tabeli PlusLigi. Akademicy niespodziewanie mieli sporo problemów w meczu z beniaminkiem. Ale znów impuls do dobrej gry dał rezerwowy - Karol Jankiewicz.

 

Kto spodziewał się szybkiego i łatwego zwycięstwa kortowskiej drużyny w środowym spotkaniu, bardzo zdziwił się już w pierwszym secie. Indykpol rozpoczął go w składzie: Alan Souza, Moritz Karlitzek, Szymon Jakubiszak, Cezary Sapiński, Mateusz Janikowski, Joshua Tuaniga i Jakub Hawryluk. Do stanu 13:13 obie drużyny grały niemal punkt za punkt. Ale później do głosu doszli goście, którzy niespodziewanie wygrali dość łatwo 25:21. Świetnie w ataku prezentował się zwłaszcza Dawid Dulski.

W drugą partię olsztynianie weszli już zdecydowanie lepiej. Ożywili się Alan Souza i Moritz Karlitzek. Ale od prowadzenia 10:5, gospodarze znów zaczęli się mylić i pozwolili częstochowianom nie tylko wyrównać, ale też zbudować swoją trzypunktową przewagę. Na szczęście i oni nie utrzymali swojego prowadzenia, a w emocjonującej końcówce górą był Indykpol, zwyciężając 27:25.

Trener Javier Weber szukał więc nowych rozwiązań. Na parkiecie pojawili się m.in. Jakub Majchrzak, Manuel Armoa i Karol Jankiewicz. I to właśnie wejśćie drugiego rozgrywającego znów porwało drużynę do bardziej radosnej gry. Jeden z naszych komentatorów nazwał zespół z Kortowa "Bandą Smutasów". I faktycznie do tego momentu brakowało im tego błysku i uśmiechu na twarzy. Trzeciego seta wygrali już dość pewnie 25:21. W czwartym znów na dłużej oddali inicjatywę gościom, ale w końcówce Karlitzek i Alan Souza pokazali swoje mocne strony, zapewniając akademikom wygraną 26:24 a w całym spotkaniu 3:1.

Statuetkę MVP otrzymał Moritz Karlitzek. Niemiecki przyjmujący zdobył 20 punktów. Skuteczniejsi od niego byli tylko Alan Souza (22 punkty) i... Dawid Dulski (28 punktów).

"Najważniejsze jest to, że wygrywamy kolejne spotkanie. Nie było łatwo. Weszliśmy ospale w ten mecz i nie wiem, czym to jest spowodowane. Było blisko, by częstochowianie utarli nam nosa. A że mogłem pomóc w zwycięstwie? Jestem z tego zadowolony!" - mówił po meczu Karol Jankiewicz. A rozmawiał z nim Mateusz Lewandowski. Posłuchajcie!

 

Janek Siennicki o podsumowanie spotkania poprosił także Moritza Karlitzka.

 

Indykpol AZS Olsztyn zajmuje obecnie dziewiąte miejsce w tabeli PlusLigi. O kolejne punkty powalczy w sobotę 18 listopada. O 14:45 zmierzy się na wyjeździe z Asseco Resovią Rzeszów. Transmisja spotkania na antenie Radia UWM FM.

Przyjaciele - stań się jednym z nich: