Aktualności
14.04.2024

Osiemnaste zwycięstwo w sezonie. Warmia wciąż z szansą na awans

Warmia Energa Olsztyn pokonała na wyjeździe 31:26 (16:13) SMS ZPRP Kwidzyn i wciąż zajmuje drugie miejsce w tabeli grupy A pierwszej ligi piłki ręcznej. Drużyna Karola Adamowicza traci trzy punkty do liderującej Gwardii Koszalin. Jej bilans w obecnym sezonie to 18 zwycięstw i tylko 2 porażki.

Foto: Warmia Energa Olsztyn

Olsztynianie w rundzie rewanżowej konsekwentnie realizują swój plan. Kroczą od zwycięstwa do zwycięstwa, czekając też na potknięcie zespołu z Koszalina. W sobotę od początku prezentowali się dobrze w meczu z młodą drużyną z Kwidzyna. Po sześciu minutach prowadzili 6:2, ale... gospodarzom udało się wyrównać (6:6). Warmia nie pozwoliła im jednak się przełamać i na przerwę schodziła z trzema bramkami przewagi. Było 16:13.

W drugiej połowie dystans między obiema ekipami jeszcze się zwiększył. Skutecznie grali zwłasza Andrzej Kryński, Szymon Adamczyk, Piotr Dzido i Dawid Reichel. To głównie ich pewność w ataku oraz świetna postawa w bramce Cezarego Kaczmarczyka pozwoliły Warmii wygrać pewnie 31:26.

"Byliśmy dobrze przygotowani do tego meczu. Wiedzieliśmy, że chłopacy są szybci i wytrzymali. My pokazaliśmy naszą ułożoną grę i siłę fizyczną. Po prostu doprowadziliśmy ten mecz do końca, tak, jak byśmy tego chcieli" - podsumował Dawid Reichel.

Posłuchajcie też, jak spotkanie ocenili: Cezary Kaczmarczyk i Piotr Skiba.

SMS ZPRP Kwidzyn - Warmia Energa Olsztyn 26:31 (13:16)

Warmia: Kaczmarczyk, Rynkiewicz - Reichel (5), Prusko, Safiejko, Adamczyk (6), Drobik, Przysiek (1), Sikorski (1), Lewandowski (1), Skiba (1), Kryński (9), Dzido (5), Malewski (2).

 

Kolejne spotkanie Warmia Energa Olsztyn rozegra w sobotę 20 kwietnia. O 17:00 w Hali Urania zmierzy się z Jedynką KODO Morąg.

Foto: Szczypiorniak Olsztyn

Tabelę grupy A pierwszej ligi wciąż zamyka Szczypiorniak Olsztyn. Drużyna Krzysztofa Maciejewskiego przegrała wszystkie 21 meczów. W miniony weekend była jednak blisko przełamania. Po ośmiu minutach prowadziła powiem 5:2 z AZS-em UKW Bydgoszcz. Rywalom jednak udało się wyrównać a pierwszą połowę kończyli już z dwubramkową przewagą - 16:14.

Po przerwie spotkanie było bardzo wyrównane, ale gospodarzom nie udało się już odrobić strat. Choć byli blisko, bo przegrali minimalnie 29:30.

Szczypiorniak Olsztyn - AZS UKW Bydgoszcz 29:30 (14:16)

Szczypiorniak: Kiełbowski, Konarzewski - Kamiński (3), Jurewicz (3), Bartczak (2), Ziejewski (5), Domagalski (4), Kaczmarek (3), Strączek (2), Zasępa, Szmidt (3), Jezierski, Ostrówka (4)

W najbliższej kolejce Szczypiorniak będzie pauzował. Kolejne spotkanie rozegra 27 kwietnia z Samborem Tczew (o 18:00 w Hali Urania).

Przyjaciele - stań się jednym z nich: