Aktualności
18.04.2021

Pechowa porażka Stomilanek

Stomilanki Olsztyn przegrały na własnym boisku 2-3 (0-0) z Polonią Środa Wielkopolska. Podopieczne Dariusza Maleszewskiego nie wykorzystały okazji, by zbliżyć się do czołowej trójki tabeli 1 ligi. Mecz kończyły w dziesiątkę - po czerwonej kartce dla bramkarki.

Stomilanki były faworytkami niedzielnego spotkania. I dominowały na boisku. Nie potrafiły jednak długo swojej przewagi zamienić na bramki. Po bezbramkowej pierwszej połowie, w drugiej to drużyna ze Środy Wielkopolskiej wyszła na prowadzenie. Bramkę na 1-0 w 58. minucie strzeliła Klaudia Nogalska. To jednak zmobilizowało olsztynianki do jeszcze większego naporu. Co przyniosło efekt. Po golach Gabrieli Kędzi i Wioletty Tkaczyk prowadziły 2-1.

Gdy wszystko wskazywało na to, że zwyciężą gospodynie, na dziesięć minut przed końcem... padła bramka samobójcza i zrobiło się 2-2. Na domiar złego z boiska wyrzucona została bramkarka Marta Kaźmierczak. Obejrzała czerwoną kartkę za... niecenzuralne słowa. A w doliczonym czasie gry zwycięstwo Polonii zapewniło trafienie Katarzyny Ciesiółki.

"W pierwszej połowie dominowaliśmy zdecydowanie - w posiadaniu piłki, organizacji gry, konstruowaniu akcji. Natomiast brakowało tej kropki nad i. W drugiej połowie po błędzie straciliśmy bramkę. Ale prowadziliśmy 2-1. W niepotrzebnym zamieszaniu straciliśmy bramkę. Potem czerwona kartka i przegraliśmy" - podsumował trener Stomilanek Dariusz Maleszewski.

Z Dariuszem Maleszewskim rozmawiał Wojtek Miśkiewicz. Posłuchajcie!

Stomilanki wciąż zajmują czwarte miejsce w tabeli 1 ligi piłki nożnej kobiet. Tracą już sporo do czołówki. Czy powalczą jeszcze o awans? Okazja na kolejne punkty w niedzielę 25 kwietnia. Olsztynianki na wyjeździe zmierzą się z Trójką Staszkówka/Jelna.

Przyjaciele - stań się jednym z nich: