Aktualności
17.09.2021

Stomil zremisował w Polkowicach

W zaległym spotkaniu siódmej kolejki Fortuna 1 Ligi Stomil Olsztyn zremisował na wyjeździe 2-2 (0-0) z Górnikiem Polkowice. "Biało-niebiescy" nie wystrzegli się błędów w defensywie. Znów świetnie w bramce zaprezentował się Krzysztof Bąkowski (w pierwszej połowie wybronił rzut karny).

Foto: Paweł Piekutowski / stomilolsztyn.com

Spotkanie z Górnikiem Polkowice pierwotnie miało zostać rozegrane 4 września. Jednak bramkarz "Dumy Warmii" Krzysztof Bąkowski przebywał wtedy w Norwegii na zgrupowaniu reprezentacji Polski U-19. Stomil poprosił więc o przełożenie meczu. I dobrze, bo młody goalkeeper znów uratował swoją drużynę w kilku groźnych sytuacjach. To dzięki jego interwencji goście utrzymali do przerwy bezbramkowy remis. W 22. minucie obronił rzut karny wykonywany przez Mateusza Piątkowskiego.

Kibice na bramki musieli poczekać do drugiej połowy. Ale było warto, bo zobaczyli aż cztery trafienia. Wynik w 50. minucie otworzył Kajetan Szmyt. Gospodarze z prowadzenia cieszyli się jednak tylko dziewięć minut. Kolejne dwa ciosy zadali piłkarze "Dumy Warmii". Najpierw wyrównał Wojciech Reiman. A chwilę później na 2-1 podwyższył Merveille Fundambu. Kongiczyk ograł w polu karnym... czterech obrońców i pewnie, mocno uderzył przy długim słupku.  Górnik nie zamierzał jednak tanio sprzedać skóry. Na kwadrans przed końcem było 2-2 a na listę strzelców wpisał się Mateusz Piątkowski, rehabilitując się za wcześniej niewykorzystaną jedenastkę.

Piłkarze z Polkowic w końcówce mogli jeszcze zapewnić swoje zwycięstwo. Stwarzali groźne sytuacje pod bramką Bąkowskiego, ale nie udało im się już go pokonać. Po domowej wygranej z Resovią Rzeszów, olsztynianie zapisali więc w ligowej tabeli kolejny punkt. I są już blisko opuszczenia strefy spadkowej.

"Myślę, że wynik jest sprawiedliwy. Aczkolwiek trener Górnika i ja możemy czuć niedosyt" - mówił po spotkaniu Adrian Stawski. "Mieliśmy swoje sytuacje. Polkowice miały też swoje sytuacje. Wciąż jeszcze popełniamy błędy. Próbujemy je wyeliminować, ale jest bardzo mało czasu na to."

16 września 2021, 20:30 - Polkowice (stadion Górnika)
Górnik Polkowice - Stomil Olsztyn 2-2 (2-2)
Kajetan Szmyt 50', Mateusz Piątkowski 74' - Wojciech Reiman 59', Merveille Fundambu 68'

Górnik: Jakub Szymański - Dominik Radziemski (76' Rafał Karmelita), Marcin Biernat, Mateusz Magdziak, Jarosław Ratajczak - Eryk Sobków, Adrian Purzycki, Maciej Pałaszewski (46' Mariusz Szuszkiewicz), Kamil Wacławczyk (75' Maciej Bancewicz), Kajetan Szmyt (88' Jakub Sypek) - Mateusz Piątkowski (75' Bruno Żołądź).

Stomil: Krzysztof Bąkowski - Damian Ciechanowski, Rafał Remisz, Jonathan Simba Bwanga, Jonatan Straus - Piotr Pyrdoł (81' Karol Żwir), Jakub Tecław, Wojciech Reiman, Merveille Fundambu (90' Shun Shibata), Łukasz Moneta (82' Patryk Zych) - Patryk Mikita (85' Szymon Lewicki).

Żółte kartki: Biernat, Szuszkiewicz - Bwanga, Pyrdoł.

 

Stomil po meczu został na południu Polski. Już w niedzielę 19 września o 15:00 zagra kolejne wyjazdowe spotkanie  - z Odrą Opole. W tabeli Fortuna 1 Ligi "Duma Warmii" z dorobkiem czterech punktów zajmuje wciąż ostatnie osiemnaste miejsce. Ale brakuje jej zaledwie dwóch oczek, by opuścić strefę spadkową.

Przyjaciele - stań się jednym z nich: