Aktualności
17.03.2022

Stomilanki w ćwierćfinale Pucharu Polski!

Stomilanki Olsztyn wygrały na wyjeździe 2-0 (0-0) z Medykiem II Konin i awansowały do ćwierćfinału Pucharu Polski. Bramki dla drużyny Dariusza Maleszewskiego strzeliły w samej końcówce Wioletta Tkaczyk i debiutująca w tym meczu ukraińska napastniczka Valeriia Postol. Z rozgrywkami pożegnały się natomiast zawodniczki AS Stomil Olsztyn, które przegrały na własnym boisku 1-2 (1-0) z Rekordem Bielsko-Biała.

Olsztynianki były faworytkami środowego spotkania. I przeważały na boisku. Ale gospodynie umiejętnie się broniły. Kilka razy ratowała je też bramkarka. Stomilanki jednak nie panikowały. Konsekwentnie realizowały swój plan i cierpliwość się opłaciła. W 81. miniucie świetne podanie w stronę Wioletty Tkaczyk posłała Katarzyna Kałużna i było 1-0. W doliczonym czasie na 2-0 podwyższyła wprowadzona na boisko kilka minut wcześniej Valeriia Postol. Był to jej debiut w nowym klubie.

21-letnia ukraińska napastniczka dołączyła do drużyny w ostatnich dniach. Na mocy specjalnych przepisów - wprowadzonych przez FIFA w związku z wojną na terytorium Ukrainy - rozwiązała kontrakt z ekipą z tamtejszej Ekstraligi - FC Kryvbas. Na podobnych zasadach Stomilanki pozyskały Irinę Topal. 23-letnia reprezentantka Mołdawii także grała FC Kryvbas.

"Zarówno w pierwszej jak i w drugiej połowie byliśmy stroną przeważającą. Zespół z Konina postawił się mocno z tyłu tzw. autobusem. I ciężko było się przebić przez ten mur. Udało się to pod koniec meczu. Strzeliliśmy dwie bramki i awansowaliśmy do kolejnej rundy" - podsumował krótko spotkanie z Medykiem trener Dariusz Maleszewski.

Z trenerem Stomilanek rozmawiał Piotr Szauer. Posłuchajcie!


Medyk II Konin - Stomilanki Olsztyn 0-2 (0-0)
Tkaczyk 81', Postol 90'

Stomilanki: Ptaszek - Krech, Lewandowska, Silny, Trofimiuk, Osajkowska, Sivakova (82' Postol), Sokołowska, Kałużna, Turenntino (89' Waszczuk), Tkaczyk.

W 1/8 finału Pucharu Polski grały także zawodniczki AS Stomil Olsztyn. Na własnym boisku przegrały jednak 1-2 (1-0) z występującym w Ekstralidze Rekordem Bielsko-Biała. Choć do przerwy prowadziły po bramce Karoliny Taranowskiej. W drugiej połowie rywalki wyrównały za sprawą Klaudii Nowackiej a decydujący gol padł... na pięć minut przed końcem spotkania z rzutu karnego. "Jedenastkę" wykorzystała Magdalena Knysak.

"Postawililiśmy się, chcieliśmy, podjęliśmy wyzwanie i ryzyko. Trzeba dziewczynom podziękować za walkę. Jednak mam wrażenie, że stawka tego meczu trochę usztywniła dziewczyny" - ocenił trener Marek Maleszewski.

"Jest duży niedosyt. Wygrywaliśmy, co mogło być dużą niespodzianką. My gramy w CLJ a Rekord jest z Ekstraligi. Myślę, że grałyśmy dobrze. Zabrakło wybiegania i siły"  - podsumowała Oliwia Czarnecka.

AS Stomil Olsztyn - Rekord Bielsko-Biała 1-2 (1-0)
Karolina Taranowska 33' - Klaudia Nowacka 59', Magdalena Knysak 85' (karny)

AS Stomil Olsztyn: Maja Bogacka - Aleksandra Chaber, Martyna Żukowska, Karolina Taranowska, Blanka Żukowska (72’ Zuzanna Bielasta), Weronika Gadomska, Małgorzata Milewska, Oliwia Korzec (84’ Oliwia Kowalewska), Oliwia Czarnecka, Oliwia Kamińska, Pola Olender

Rekord: Berdys – Rżany (46' Knysak), Czyż, Wycisk, Cygan (86' Gutowska), Nowak, Moskała, Nowacka, Gąsiorek, Skolarz (88' Wieczorek), Śmietana (46' Kłębek).

A to ćwierćfinałowe pary Pucharu Polski. Mecze tej fazy odbędą się 27 kwietnia.

Rekord Bielsko-Biała - Śląsk Wrocław     
Pogoń II Tczew - Czarni Sosnowiec     
Stomilanki Olsztyn - UKS SMS Łódź     
Respekt Myślenice - Medyk Konin

Przyjaciele - stań się jednym z nich: