Warmia lepsza od Mazura w kolejnej grze kontrolnej

W swoim czwartym przedsezonowym sparingu Warmia Energa Olsztyn wygrała w Biskupcu 42:34 z MKS-em Mazur Sierpc. Trener Dariusz Molski nie był jednak zadowolony z gry swoich zawodników. "Gdyby to była praca klasowa, wystawiłbym bardzo słabą ocenę" - mówił szkoleniowiec. Obie drużyny spotkają się ponownie już w czwartek 1 września.

Foto: Warmia Energa Olsztyn

"Graliśmy w takim nietypowym wymiarze czasowym - trzy tercje (2 razy 30 minut i raz 20 minut). Z gry nie jestem zadowolony, bo cofnęliśmy się z tym, co robiliśmy do tej pory. Ale w poniedziałek chłopacy wykonali ciężki trening siłowy i może to też było przyczyną. Naszą słabością jest to, że jest nas mało i jesteśmy młodzi. W pierwszej tercji wyglądało to tak, że założenia sobie i gra sobie. Później coś tam poprawiliśmy i wyglądało to już lepiej. Ale bardzo dobre jest to, że wyraźnie widać co mamy poprawić. Jesteśmy gotowi do pracy i chcemy te błędy wyeliminować, żeby grać skuteczniej" - ocenił postawę swojej drużyny Dariusz Molski.

Z Dariuszem Molskim rozmawiał Piotr Szauer. Posłuchajcie!

Kolejne spotkanie sparingowe Warmia Energa Olsztyn rozegra w czwartek 1 wcześnia. Będzie to wyjazdowy rewanż z Mazurem Sierpc. W planach jest także gra kontrolna ze Szczypiorniakiem Olsztyn (prawdopodobnie 7 września).